Noele obudziła się prze budzik który zaczął dzwonić jej nad uchem.
Sięgnęła ręką do guziczka i go wyłączyła powolnie wychodząc z ciepłego łóżka.
Po porannej toalecie i lekkim makijażu zeszła schodami do kuchni.
Przy stole siedzieli już wszyscy członkowie znanego zespołu.
Brunetka podeszła do stołu i wzięła w rękę jedno jabłko ubierając buty.
- Mamy jeszcze czas... Zjedz normalne śniadanie.
Powiedział do niej Jimin.
- Tak wiem ale nie jestem głodna. Pójdę usiąść sobie na zewnątrz.
To mówiąc wyszła na dwór siadając na ławeczce która znajdowała się przed domem.
Po paru minutach na zewnątrz wyszedł już gotowy Yoongi.
Spojrzał na dziewczynę przez ułamek sekundy i utkwił swój wzrok w ekranie telefonu opierając się o ścianę budynku.
Nikt z nich się nie odezwał. Po chwili reszta także zaczęła powoli się zbierać.
Po niecałych pięciu minutach wszyscy siedzieli już w samochodzie.
Noele siedziała pomiędzy Jungkoookiem a Taehyungiem.
Każdy był zajęty swoim telefonem, więc dziewczyna zrobiła tak samo i wyjęła ze swojej kieszeni swój.
CZYTASZ
NEW TRAINEE // Min Yoongi
FanfictionDziewczyna o imieniu Noele, ma siedemnaście lat i pochodzi z Polski ale obecnie mieszka w Korei. Jednym z jej marzeń jest zostanie koreańską idolką. Niestety jej uroda w tym nie pomaga, mimo to sądzi że ma talent więc czemu by nie spróbować ?