1

536 30 1
                                    


Noele wstała wcześnie rano, szykując się do wyjścia. Wiedziała że musi wyglądać przyzwoicie, więc założyła na siebie błękitną koszulę z białymi naszywkami oraz białą spódniczkę a do tego białe trampki. Nie przepadała za wysokimi butami ponieważ czuła się w nich jak żyrafa. Z natury byłą wysoką i szczupłą dziewczyną. Swoje ciemno brązowe włosy postanowiła pozostawić rozpuszczone. Wymalowała się i wyszła ze swojego mieszkania, zamykając za sobą drzwi. Stresowała się i to naprawdę mocno. Wiedziała że nie jest tak ładna jak pozostałe koreańskie idolki ale wierzyła w to że jej talent przekona wytwórnię.

Po godzinnej jeździe dotarła na miejsce, niepewnie stanęła prze szklanymi drzwiami.
Zapukała dwukrotnie i w końcu ją wpuszczono.
Stanęła na podeście i zaczęła się przedstawiać, spoconymi rękoma objęła mikrofon i zaczęła śpiewać. Utwór który wybrała to Lana Del Rey Summertime Sadness, kochałą tą piosenkę.
Osoby siedzące przed nią były wzruszone i zaskoczone jej naprawdę pięknym głosem.
Gdy skończyła wszyscy w sali byli wniebowzięci. Ukłoniła się i podziękowała. Puszysty mężczyzna zaczął rozmowę.
- A więc.... jesteś pewna że chcesz zostać idolką tak ?
- Tak jestem tego pewna. - odpowiedziała pewnie.
- Posłuchaj mnie drogie dziecko,  masz niesamowity talent, więc skoro jestem tutaj szefem... - zaśmiał się delikatnie - zmienię trochę zasady, co powiesz na debiut za pół roku ? Nie będziesz ćwiczyć z innymi trainee, będziesz miała indywidualnych nauczycieli.
 
Noele zatkało, nie wiedziała co ma odpowiedzieć, jednocześnie była szczęśliwa ale z drugiej strony się bała, nie wiedziała jak to wszystko się potoczy i miała pewne wątpliwości.
- Ale co...z...moim wyglądem ? Nie jestem tak ładna jak wszystkie inne idolki.
- Nie przejmuj się tym, wygląd to nie wszystko a po drugie nie jesteś brzydka.
- Więc kiedy mam zacząć ?
- Porozmawiam z tobą na temat za chwilę, omówimy wszystko szczegółowo a teraz wyjdź na korytarz i poczekaj na mnie, zawołam cię za moment.
- Dobrze rozumiem - powiedziała ucieszona Noele.

Usiadła na korytarzu i czekała aż mężczyzna zawoła ją do siebie. Zobaczyła przed sobą, siedmiu chłopaków z maskami na twarzach, wiedziała że w tej wytwórni pracują BTS, ale nie wierzyła w to że mogłaby ich spotkać. Szli w szeregu i kiedy byli coraz bliżej mogła dostrzec ich oczy. Zrozumiała że przed chwilą minął ją najbardziej popularny koreański zespół w ostatnim czasie. Nie chciała jednak z nimi mieć nic do czynienia, wiedziała że to nie jej półka. To światowe gwiazdy a ona nawet jeszcze nie zadebiutowała. Odtrącając wszystkie myśli, zauważyła że wchodzą do pomieszczenia do którego miała za chwilę wejść.

Zniknęli za drzwiami, a ona modliła się żeby wyszli zanim ona tam wejdzie.
Niestety jej modły nie zostały wysłuchane ponieważ po trzech minutach, mężczyzna który mówił żeby poczekała zaprosił ją do środka. Minęła się z zespołem w drzwiach, żaden z nich nawet nie zwrócił na nią uwagi. Obróciła się żeby zobaczyć czy na pewno wyszli. Uspokoiła się kiedy zobaczyła że ich nie ma. Usiadła na krześle i spojrzała na mężczyznę przed sobą.
- Wydaje mi się że się nie przedstawiłem jestem Bang Si-Hyuk, od dzisiaj jestem twoim szefem.
- A tak, miło mi pana poznać, jestem naprawdę wdzięczna.
Zaśmiał się lekko bo na swój sposób Noele była urocza.
- Ale jest jeden problem, nasza wytwórnia nie ma na obecną chwilę wystarczającej ilości pieniędzy na zakup nowego domu dla jednej osoby.
- Rozumiem.
- Więc mogę ci tylko zapewnić pokój oraz twoje własne studio, co o tym myślisz.
- Jak dla mnie okej, naprawdę dziękuje. Ale mam pytanie, gdzie ten pokój będzie się znajdował.
- Widziałaś tych chłopaków którzy właśnie wychodzili ? Właśnie u nich, ale jest jeden warunek, żadna osoba poza nimi i tobą nie może się o tym dowiedzieć rozumiesz ?
- Słucham ? Mam mieszkać z siedmioma chłopakami ? Jako jedyna dziewczyna ? Nie sądzi pan że to...
- Posłuchaj mnie, tak jak mówiłem, nie mamy na razie tyle środków żeby kupić ci nowy dom, więc będzie w porządku jeśli nikt się o tym nie dowie.
- Rozumiem, to kiedy mam się tam wprowadzić ?
- Jutro, mają jeden wolny pokój, dekoratorzy szybko go dla ciebie przygotują, więc do zobaczenia. Powiadomię cię kiedy będziesz miała przyjść na swój trening.
- Dobrze dziękuje, do widzenia.
- A poczekaj jeszcze jedno, będziesz brała udział z nimi w różnych programach, dzięki czemu szybciej zyskasz uwagę.
- Rozumiem.


Noele wyszła i zamknęła za sobą drzwi, nie mogła uwierzyć w to że ma mieszkać wspólnie z BTS. Chciała się z tego wycofać ale wiedziała że to jej wielka szansa i nie chciała tego tak po prostu zmarnować. Domyślała się też że prawdopodobnie nie polubią jej tak szybko skoro wpakuje się do ich mieszkania z brudnymi butami z dnia na dzień. Mimo to postanowiła się tym nie przejmować i zaczęła iść w stronę swojego mieszkania żeby zacząć pakować swoje rzeczy do jutrzejszej wyprowadzki.


NEW TRAINEE // Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz