Chłopcy

7 1 0
                                    

Mija nas pokolenie chłopców w rybaczkach
W dżinsach ściętych pod kolanami
Z nogami obdrapanymi od wchodzenia na drzewa
Kaszkietówkami
Nad czystymi oczami

Mija nas pokolenie sezonowych pomocy
Zjadających połowę swojego zbioru
Z policzkami jak maki
Wykwitłymi od biegania
Nie od alkoholu

Biegają podobni do uczestników sztafety
Po bieżni swojego życia
Od rzeźby do rzeźby
Od drzewa do drzewa
Od płonących liści
Do płonących myśli

Chusteczkowa sztukaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz