[ZAKOŃCZONE]Funtime Foxy's Love Story💕💗

Rozdział II

P.O.V Funtime Freddy

Niedługo impreza, a ja jeszcze nie gotowy! I co ja mam na siebie włożyć?
Wiem! Zapytam BonBon'a

- Bon! Co ja mam na siebie włożyć?!
- Ty to zawsze masz problemy, większe niż kobiety...
- To pomożesz czy nie?
- Pomogę, pomogę. Masz włóż ten garnitur i ten cylinder z fioletową przepaską. - to ja takie coś mam?
- Dobra? - Wziąłem ubrania i zacząłem się ubierać. Bonbon nawet ma gust. Heh.
- No, pokaż się!
- I jak wyglądam?
- Nawet, nawet...
- Egh..dzięki.

Kiedy wyszłem z pokoju udałem się na salę, gdzie wszystko miało się odbyć. Z tego co zauważyłem była tylko Baby, szczerze? Nie lubię jej zabardzo, ciągle się do mnie przystawia.

- O! Heja Freddy, ładnie wyglądasz. A ja?
- Cześć Baby. Tak ty też ładnie wyglądasz...
- Oooo jesteś taki kochany! - Taa
- Tak...z tego co wygląda jesteśmy tu tylko we dwójkę.
- Ymhym *szczerzy sie*.
-.... Idę się napić, zaraz wracam.

Jeżeli ja mam być tam z nią, to ja oszaleję! Niech wszyscy już się zjawią..

P.O.V Funtime Foxy

Już nie mogę się doczekać! Tańcu z Freddym... O Lolbit.

- Hej, Lolbit!
- Witaj Foxy. Ładnie wyglądasz.
- Dzięki, ty też. Jak myślisz będę mogła zatańczyć z Freddym?
- Oczywiście, że tak. Niby czemu nie?
- No bo, Baby mo-
- Nie przejmuj się tym. Nie zwracaj na nią uwagi i tyle. Okej?
- No ok.
- Świetnie, a teraz chodź.

Ale ja się będę przejmować, ona może z nim tańczyć i gadać cały czas! A jak Freddy też ją kocha? Co ja wtedy zrobię? Nie mam szans...

P.O.V Funtime Freddy

Chyba ktoś idzie... To Foxy z Lolbit. To chyba mogę wyjść. Ała! Jak zawsze muszę się o coś potknąć...
WoW Funtime Foxy wygląda niesamowicie! Jest O wiele piękniejsza od Baby. Dobra czas się do niej odezwać!

- Hej Foxy...
- Dobry wieczór Freddy.
- Pięknie wyglądasz, wiesz?
- Naprawdę? Dziękuję, Ty również.
- To ja was zostawiam. - Dziękuję Lolbit
-...
-...
- Fajny cylinder. Nigdy takiego nie nosiłeś.
- Co? Aa no tak, Bon znalazł i mi dał, fajny co nie?
- Ymhym.
- Wszyscy przyszli...o muzyka! Zatańczyła byś ze mną?
- Oczywiście!

Jej miękkie łapki są urocze. A do tego świetnie tańczy! Jest piękna...

P.O.V Funtime Foxy

Do twarzy mu w tym garniturze, ale i też pięknie tańczy. Nie mogę uwierzyć że ja z nim tańczę! Jest rewelacyjnie...

- Zabieram!
- Huh?!

Że co?! Jak ona śmie?! Jestem oburzona jej zachowaniem...ale te kilka minut i tak były najpiękniejszymi chwilami mojego życia.

P.O.V Baby

Co ona sobie myślała? Że przeczekam wszystko i z nim nie zatańczę? Phi...ja osiągam wszystko to co chcę!

- Dlaczego to zrobiłaś?
- Bo chciałam! A tak apropo jak ci się ze mną tańczy? Hmm
- Wolę tańczyć z Foxy...
- Co?!
- Nic, nic! Super mi się z tobą tańczy!
- Wiedziałam.

Niech ona się tylko do niego zbliży, to już po niej! A teraz...huh? Ennard?! Co on tu robi?

- Witaj, Baby.
- Cześć...
- Freddy, mogę?
- Oczywiście! I tak miałem sobie iść.
- Dziękuję...

Jeszcze tego brakowało...po co on tu przyszedł?!

P.O.V Funtime Freddy

Ennard uratowałeś mniem..
Dobra gdzie jest Foxy.... A tu. Idę.

- Jak ci się tańczyło z Baby?
- Źle.
- Naprawdę? No jakoś nie było tego widać...
- Weź, ona deptała mi dosłownie stopy!
- Heh... Chcesz pić?
- Tak poproszę...
- Masz.

Złapałem kubek i wypiłem wszystko z niego na raz. Nawet dobry ten poncz.

- Smakuje? Sama robiłam...
- Jasne! Jest pyszny.
- Cieszę się.

P.O.V Funtime Foxy

Dobra czas mu to powiedzieć... Ale jak? Funtime Foxy uda ci się!

- Em... Freddy?
- Tak?
- Ja muszę Ci coś po-
- Foxy! Tu jesteś! Szukałam cię... Przeszkodziłam?
- Tak... Ale to i tak nie było nic ważnego...
- Okej.. - Lolbit dzięki!
- To ja już idę. Pa Freddy!
- Tak... Pa

Szybko pobiegłam do pokoju, ale nie sama. Zaciągnełam też Lolbit.

- Dziękuję
- Ale za co? Ja ci tylko przeszkodziłam.
- Uratowałaś mnie!
- Wiesz, że prędzej czy później będziesz musiała mu to powiedzieć?
- Tak wiem...
- No właśnie.

Lolbit ma rację. Będę musiała. Ale teraz idę spać...

- Idę spać. Wyjdziesz?
- Tak... Wyjdę. Dobranoc.
- Dobranoc...

Zanim się obejrzałam już spałam...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

To była druga część książki. Spodobała się?