piece of Art

40.

Cześć, ziomki. Macie lód?

Zacznijmy może od czegoś łatwego i przyjemnego, od czego nie chce się człowiekowi krzyczeć na sam widok. A mianowicie okładki

Spodobał mi się bardzo ten obraz, ale nie zapisałam autora. Brawa dla mnie

A teraz coś, czego mam już dosyć, a co niektórzy widzieli na dniu na mesendżerze.

Mówiłam, że mam słabość do psów obronnych? Pozdrawiam też odrysowaywanie kół od kubków, żeby nie zniszczyć papieru cyrklem

Kocham ten szkicownik, bo pisak mi się na nim nie rozlewa i mogę dzięki temu tak świetnie wykonywać kontur

I całą resztę. Polecam creadu w tekturowej obwolucie

Na razie to tyle, ciąg dalszy będzie się pojawiał, kiedy zrobię jakieś postępy

Będę jeszcze małym chamidłem i tu też wspomnę, że w najbliższym czasie pojawi się nowy one shot na moim profilu ^^