Wrzucę parę rzeczy, które zrobiłam w ostatnim czasie, ale to zdecydowanie nie są rzeczy ambitne
Ususzyłam kaktusa (przypadkiem), a dzisiaj pomalowałam mu doniczkę, żeby ładniej wygladała
Zaczęłam też pisać szota na konkurs. Będzie się dział w Koninie i będzie oparty na zagadce kryminalnej, więc zrobiłam mu podobną okładkę, co pozostałym planowanym opowiadaniom. Jeśli Was to ciekawi, te schody to fragment budynku kina Oskard, czyli też najciekawszego budynku w Koninie, moim zdaniem. Czysty modernizm, polecam obczaić.
Kwiatki też już bliżej końca jak dalej. Może je niedługo skończę
Tak wyglądają z bliska i przyznaję, że mam ich już dosyć xd
Plus kot. Bo koty same w sobie to dzieło sztuki
(najładniejsza wredna menda, jaką znam)
Miłego wieczoru 💜
CZYTASZ
piece of Art
Randomartbook, okładki, kolażyki czyli próbuję być ambitna i robić ładne rzeczy ✖️✖️✖️ można składać zamówienia