Widziałam poetę, który bez celu się Błąka,
Wieść o jego istnieniu gorsza, aniżeli z Bliskim rozłąka,
Gdyż liryką sam para się,
Lecz sensu poezji w łeb nie pojmuje, o Nie, o nie!
Wytłumaczże mi człowiecze, jeśliś w Stanie,
Czy jego poetycka dusza to prawda, czy Zakłamanie, czy okaz, czy udawanie?
Moja osoba od komentarza powstrzymać Się pragnie,
Podsumuję jedynie tę sprawkę i to Indywiduum niezwykle szybko oraz Zaradnie:
Kto tego "poetę" uznaje, rzekomy talent Jego postrzega -
Umysł jego na polu logicznej bitwy Natychmiast polega!
Ja zaś dopowiem: niech ów liryk Szlachetnej dziedziny poezji dłużej nie Skala,
I miejsca ustąpi temu, kogo umiejętności W istocie tak cenne, jak legendarne Naczynie Graala,
Temu, kto skrzydła u ramion naprawdę Ma,
Oraz komu dar, niezależnie od swego rodzaju, szczęście w życiu da...
CZYTASZ
Nuty muzyki dla duszy pisanej...
PoesíaCo mogę powiedzieć o tych wierszach? Większość z nich pisałam niedawno, tylko dwa z nich mają już około dwóch lat. Wie, że większość z nich może okazać się trochę przygnębiająca, a ja zbyt wiele sobie wyobrażam - nie, na co dzień jestem bardzo wesoł...