7.On ma ty swoich ludzi

59 4 0
                                    


Ja-Cholera Gemma wiesz jak bardzo cierpiałem jak odeszła

Gemma-Pozwoliłeś jej na to Harry...

Ja-Bo nie wiedziałem co mam do cholery robić!Jestem pieprzonym królem

Gemma-Co ja mam Ci powiedzieć?Że zjebałeś na całej linii?

Ja-Chce ją zobaczyć

Gemma-Nie

Ja-Bo?Nie muszę się pytać ciebie o zgodę

Gemma-Ona szyje mi suknie na mój ślub,a jak Ty się teraz pojawisz to to wszystko pójdzie bardzo źle.Zepsujesz mi mój własny ślub

Ja-Powiedz jej,że ją dalej kocham


^^^Gemma^^^

Nie mogę pozwolić Harremu żeby znowu miał kontakt z Nell.To ją znowu zniszczy i nie będzie nawet jak ją po raz drugi ratować.Ona ma teraz Alexa,którego kocha,a on nie dość,że jest jej mężem to ojcem jej dzieci,tatą Karola.

Ja-Ona ma dzieci i męża,którego kocha nad życie

Harry-Karol jest moim synem

Ja-Jesteś wpisany w papierach jako ojciec,ale prawdziwym tatą jest ten,który wychowuje dziecko

Harry-...

Ja-Znajdź sobie kogoś na stałe i miej z nią dzieci.Karol nie jest następcą tronu przecież wiesz

Harry-Ale jak umrę przedwcześnie to tylko on jest moim pierworodnym potomkiem,który żyje,a w swoich żyłach ma królewską krew

Harry-Chyba,że chcesz żeby korona przeszła w ręce naszego kochanego wujka Roberta?

Ja-Nie nie chce

Ja-Ale Harry błagam Cię nie rób czegoś czego ona by nie chciała

Ja-Mam ślub nie zepsuj mi go,proszę

~~~~

Idę dziś już na ostatnią przymiarkę mojej sukni ślubnej,a wieczorem wracam do Wielkiej Brytanii.Przygotowanie ślubu to coś co pochłania dużo czasu,a zwłaszcza,że to jest królewski ślub i musi być wyjątkowy.

-Nell jestem!-krzyknęłam,a w progu drzwi pojawiła się mała kopia Nell,czyli jej córeczka-Eleonora gdzie mama?

-Rozmawia z tatą przez telefon-mówi słodka mała dziewczynka

-Ok

-Mama jest supi i zawsze robi wszystko od razuu

-Ona taka zawsze była i chyba już taka pozostanie-śmieje się

-Hahaha Gemma bardzo śmieszne-mówi Nell

-Skońciłaś rozmawiać?-pyta jej córka

-No tato nie umiał znaleźć ochraniaczy chłopaków

-Kolejny mecz?-pytam

-Przygotowania do sezonu-odpowiada


^^^NELL^^^

Gemma jest coś dzisiaj dziwna.Naprawdę.Może pokłóciła się z narzeczonym?Albo nie wiem,ale szczerze myślę,że to nic poważnego.

Siedzę znowu na meczu mojego syna.To już trzeci w tym tygodniu i mam nadzieje,że ostatni bo mamy piątek i mam nadzieje,że trener im trochę odpuści na weekend,bo te dzieci będą jak zombie.Karol się cieszy,bo już planuje karierę piłkarską co mnie cieszy,przynajmniej nie siedzi w domu przed telewizorem czy laptopem,cały czas patrząc się w ekran.

-Mamo?-zapytała moja córeczka El,która siedzi na moich kolanach

-Tak,słońce?

-A to przypadkiem nie król?-pyta

-Jaki król?-zaczęłam się dookoła rozglądać i szukać "króla"

-No ten co jest w magicznym pudełku-zaśmiałam się na jej słowa jak nazwała telewizor-Popatrz ten w loczkach jak dziewczynka!

-Gdzie?

-Tam-pokazała palcem na stanowisko,gdzie zmieniają wyniki meczu,popatrzyłam się tam i zobaczyłam go...

-Harry...

-Kochanie idź to taty na dół-mówię.

-Oki.

-Tylko pamiętaj to nasza tajemnica,nikt o nim nie może wiedzieć on się pewnie bawi w chowanego.

-Dobrze mami 

~~~~

Zeszłam z trybun i odeszłam trochę na bok,by móc zadzwonić do Gemmy.

-Halo?-odezwał się jej głos

-Prosiłam Cię o jedno,jedno Gemma nie mów nic Harremu,a teraz jestem na meczu na który jednak nie mogłaś iść i moja córeczka pokazuje na kogoś i mówi,że to król z telewizji

-Ja nie wiedziałam,że on tu będzie-zaczęła się bronić

-Powiedziałaś mu,gdzie jestem

-On ma ty swoich ludzi

-Jasne broń się-rozłączyłam się

~~~~

Szłam w stronę,gdzie Eleonora widziała Harrego.Stał tam dalej gadając z jakimś facetem ,nie przejmowałam się tym,że chyba jego ochroniarze dziwnie się patrzyli.Nie przejmowałam się tym i powiedziałam:

-Co Ty tu robisz Harry?-zapytałam się,a on się odwrócił 

-Nell...


King/H.S/ZAWIESZONE!Where stories live. Discover now