Old friends

124 5 0
                                    

Mogę pomóc? - do dziewczyny podaje dłoń chłopak w czerwonej bluzie o karmelowych włosach, które są ułożone w dwa rogi. Dziewczyna przyjęła pomoc. - Widzę, że zostałeś na tym akceńcie? - nie okazywała tego, ale ten norweski akcent bardzo ją kręcił. - S-Słucham? - chłopak był zaskoczony. - Oh, nie pamiętasz mnie? - położyła zdrową rękę na biodrze. Chłopak uważnie jej się przyjrzał. - Hello to ja! Lucy? - popatrzyła błagalnym wzrokiem. - Oh, Lucy! Nie poznałem Cię przez..... tą czerń? - przy końcu zdania wahał się, bo kłamał. Lucy... no cóż przez doświadczenie w dzieciństwie ma bardzo dziwne oczy: prawe niebieskie, lewe zielone zamiast fioletowych. - Nie musisz kłamać Tord. - poklepała go po ramieniu. Tord zauważył zranioną dłoń. - Pechowa jak zawsze. - powiedział biorąc jej dłoń i związuje wokół rany chustę, którą zobaczył na masce samochodu. - Chodź opatrzę ci to. - prowadził ją do domu obok. * Niby fajnie, że mieszkam obok Torda, ale zaraz..... Czy on mieszka z Tomem?! * zalał ją zimny pot. Za późno by uciec. Tord wprowadził Lucy do środka i idą w stronę kuchni. Nagle za nim staje brunet w zielonej bluzie. - Oh! Hej Edd! - Tord macha do Edda, a Lucy tylko stała i się patrzyła. - Cześć Tord! Kto to jest? - pokazał na Lucynę. - A no tak! To jest Lucy! Nasza nowa sąsiadka i moja przyjaciółka z dzieciństwa. - Lucy nadal stała. - A więc mieszkacie wy dwoje? - wydusiła z siebie. - Oh, nie, nie, nie! Jeszcze jest Matt i Tom. - na ostatnie słowo zmarła, ale się uspokoiła. - Czekaj.... Matt to ten rudy narcyzm? - spytała. - Tak. Skąd wiesz? - odpowiedział, ale tym razem Tord. - Kiedy do ciebie dzwoniłam on odebrał. - powiedziała niskim głosem. Wtedy musiał przyjść Matt. Tord rzucił do niego złowrogie spojrzenie. Matt zbladł, ale kiedy zobaczył Lucynę uśmiechnął się i podszedł do niej. - Hej... pamiętasz mnie? - pomachała niepewnie ręką. - Cześć! Ty to Lucyna! Tak? - Lucy skinęła głową, a Matt ją serdecznie uściskał. Nagle na dół przyszedł chłopak, którego Lucy bała się spotkać.

Uff 311 słów. Wow!

Jedna chwila (Tom x Oc)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz