Rozdział 3 Nie wierzę w to !!!😱😭😭

15 0 0
                                    

Dziś jest 14 maja . Wstałam o godzinie 10.30 . Mam wolny dzień od pracy . Zostaję w domu . Poszłam do kuchni zrobić śniadanie dla wszystkich . Zrobiłam jajecznicę i sok jabłkowy . Każdy był zadowolony . Po posiłku poszłam z dziewczynkami do ich pokoju . Ubrałam je w sukienki i balerinki . Uczesałam Emme i pojechały do przedszkola z Harrym . Następnie z domu wyjechała Alex z Liamem do firmy malarskiej Alex . A potem Niall z Lolą i Dianą pojechali i wrócą wieczorem . Osi z Zaynem pobiegli na plażę a ja sama zostałam z Williams i Angelą (córka Loli i Niall'a ) . Nakarmiłam maluchy  i poszli spać . Ja za to zrobiłam obiad i sprzątnęłam kuchnie , salon , łazienki i sypialnie . Następnie przebrałam się w to :

Zeszłam do garażu po wózek moich córek

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zeszłam do garażu po wózek moich córek . Miały jeden na dwójkę dzieci . Ubrałam Williama i Angelę . I wyszłam z nimi do parku .O godzinie 16.30 wróciłam do domu i wszyscy oprócz mnie jedli obiad . Alex i Diana wzięli maluchy i poszli ich na karmić . Kiedy zaczęłam jeść obiad z moimi córkami zadzwonił do mnie telefon .

- Dzień dobry . Czy rozmawiam z Panią Katy ?
- Dzień dobry . Tak !
- Pani Mama i Tata mieli wypadek !!
- Co z nimi - płakałam .
- Zmarli !!  Pani siostra Marysia jest na razie u waszej sąsiadki . Proszę po nią przyjechać .
- Dobrze . Do widzenia .
- Do widzenia .

Po rozmowie pobiegłam do pokoju i spakowałam walizkę . Harry do mnie przyszedł i mnie pocałował .

- Harry ja za 4 dni wrócę .
- Dobrze . Tylko uważaj na siebie i na młodego Harrego .
- Okey papa .
- Za 3 godziny będę miała samolot .
- Papa będę się opiekować córkami .

Po 3 godzinach byłam już w samolocie i leciałam do Warszawy .

Dziennik z życia Katy[Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz