Rozdział 6 Nie !!!

8 1 0
                                    

Dziś jest 2 lipca . Wstałam o godzinie 10.30 ponieważ obudził mnie dzwonek telefonu . To był mój menadżer
- Hej Krzysztof .
- Hej Katy . Widziałaś 2 nowe artykuły o Tobie .
- Nie !!!
- To zobacz i pilnuj się .
- Okey coś jeszcze . Bo obudziłeś mnie .
- Tak . Przyjedź do mnie dziś .
- O której ?
- O 16.30 .
- Razem z Osi czy nie .
- Nie . Sama .
- Papa !!
- Pa kotku !!

Co on do mnie powiedział . Ja mu dam kotku . Po rozmowie zeszłam na dół na śniadanie . Zjadłam kanapki z serem żółtym i pomidorem . Emma i Rebecca rozchorowały się . Nie mogę z nimi zostać praca . Ale będzie z nimi opiekunka . Marysia jest u babci bo zdecydował o tym sąd . Po zjedzeniu posiłku poszłam do pokoju . Ubrałam to : biała koszula i szare spodnie.

I pojechałam do pracy . Wchodzę do firmy i widzę 2 gazety ze mną na okładce . Pierwszy artykuł był o mojej nowej twarzy . A drugi o pogrzebie który mnie naprawdę wkurzył . Następnie codziennie rutyna pracy . Znalazłam osobe która by mnie zastąpiła w pracy . Po wyjaśnieniu co ma robić pojechałam do menadżera . Zaparkowałam na parkingu i wjechałam windą na 30 piętro .
- Co chciałeś ?
- Porozmawiać .
- No to słucham !!
- Czemu ty jesteś zła .
- Bo mnie nazwałeś kotku . Mam męża i nie chcem żebyś tak do mnie mówił .
- Okey okey ale ...
- Co ale !!
- Ja ciebie kocham . Chcem żebyś była moja i tylko moja .
- Powaliło  Cię .
- Choć do mnie zabawimy się .
- Puszczaj mnie bo zadzwonię na policję .

Krzysztof przybliżył się do mnie i wykręcił rękę . Ja za to uderzyłam go i zemdlał . Ja poszukałam mojej umowy i ją wrzuciłam do zniszczarki . Następnie kopnelam go w krocze i wsiadłam do samochodu . Po 2 godzinach byłam już w domu . Przebrałam się w strój kąpielowy i wskoczyłam do basenu . Po 2 godzinach w basenie zjadłam kolację i padłam .

Dziennik z życia Katy[Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz