Dyskoteka to miejsce gdzie gdzie zazwyczaj wyrywa się laski na jedną noc nic o nich nie wiedząc A potem zapomina się ich imię...
Czy tak będzie tym razem?Bartek wchodzi do klubu i pierwsze co zauważa to długów blond włosy, a potem uśmiech...tak promienny A zarazem pociągający...
Zastawia kolegów i idzie w jej stronę.
,,Hej jak się bawisz?Jak się nazywasz?"
Pierwsze słowa wydobyte z jego ust...
I tak zaczęła się rozmowa puki muzyka nie zaczęła grać grać głośniej.
Zaczęli tańczyć i tak do rana. Potem rozeszli się w swoje strony. Minął już miesiąc a ona ani on nie zapomnieli jednak nigdy więcej się nie spotkali.
Miał być jednak festyn w mieście i znowu zobaczył długie złote włosy jak pamiętnej nocy. Bez wachania podszedł i znowu zaczęli rozmawiać,wymienili się numerami i tak zaczęła się znajmość. Spotykali się prawie codziennie przez pół roku a Bartek mówił do niej Nieznajoma bo nigdy nie zdradziła mu swojego imienia. Lecz od pewnego czasu kobieta nie dawała znaku życia...
Nie odbierala,nie odpisywała...
Pomyślał że to zostawiła, porzuciła bez słowa...Chciał iść do kiostku po paczkę fajek A kupił gazetę z uśmiechem,którego nigdy nie zapomnial i z szokująca wiadomością...
Lila tak miała na imię...ślicznie...delikatnie
Lecz każdą delikatną rzecz można łatwo zniszczyć...ją zniszczyła choroba
Nie brała leków bo chciała jak najwięcej normalnego życia A nie szpitalnego łóżka...
Napisała list dzień przed śmiercią
Dziekowala za chwilę spędzone z Bartkiem za jego troskę i miłość której chciała się nauczyć przed śmiercią...On się załamał jak uschnięta gałązka ze starego drzewa...
Codziennie chodzi na jej grób i przynosi lilie...
Nigdy więcej nie poszedł na imprezę, nigdy więcej się nie zachochał wraz z nią pochwal też serce i nadzieję na nową miłość...List Lili:
Przepraszam że milczalam ale tylko dlatego ze chciałam żeby ostatnie chwilę nie były przepełnione litoscia czy ciągła troską tylko naszą miłością...Moją jedyna miłością, która podszedla pewnej nocy i nie chciała łóżka tylko rozmowy i dotyku rąk w tańcu... Kochany Bartku dziękuję z całego serca, które prawdopodobnie już nie bije ale pamietaj ze wcześniej biło tylko dla ciebie.
CZYTASZ
Smutne historie miłosne
RomantikJedna historia to jedna miłość. Zazwyczaj kończą się tragicznie. Zakochani w sobie, nie mają wpływu na ludzi, zdrowie, którzy ich rozdzielają. Warto przeczytać chociaż jedną wzruszajacą historie. Fragmet jednej z nich: ,,Dziewczyna zobaczyła krew na...