-Tydzień później-
Skończyłam gimnazjum oczywiście z czerwonym paskiem na świadectwie.
Mamka się ucieszy. Wróciłam do domu i od razu walnęłam się na łóżko. Znów popisałam z Jeonem jednak mama przerwała mi wołając mnie do salonu. Poszłam do niej.-Co jest?-spytałam
-Wiesz jakie są nasze problemy finansowe co nie?- trochę się wystraszyłam jej słowami
-T-tak...a co?
-Musimy wyjechać z Polski...do ojca do Korei..-oznajmiła
-Mhm...a kiedy wyjeżdżamy?-spytałam, w głębi duszy byłam tak szczęśliwa ale nie dałam po sobie tego poznać
-Jutro mamy samolot więc się wyśpij
-Dobrze mamo-poszłam do siebie wyciągając przy okazji walizkę z piwnicy.
Poszłam do siebie do pokoju i zaczęłam pakować swoje rzeczy. Ciuchy, ciuchy o aparat i książki i tak całe pakowanie zajęło mi z 2 - 3 godziny. Następnie poszłam się wykąpać. Umyłam moje już dość długie włosy szamponem o zapachu róży. Kocham ten zapach. Następnie całe ciało umyłam olejkiem migdałowym. Wyszłam i wysuszyłam się cała wraz z włosami. Spakowałam całą kosmetyczke i umyta ruszyłam z nią do pokoju aby ją spakować. Położyłam się i od razu zasnęłam.
Następnego dnia czyli w sobotę obudziłam się o 8 rano a samolot do Seoulu mieliśmy o 13. Ubrałam się i wraz z walizką i małym plecakiem który wezmę ze sobą do samolotu ruszyłam do kuchni coś zjeść. Postanowiłam nie męczyć mojego żołądka i zjadłam jogurt naturalny i banana.
Po śniadaniu przeniosłam się do salonu gdzie siedziała już mama. Dosiadłam się do niej i do około godziny 11 oglądałyśmy nudne programy w telewizji. Przed 12 mama zadzwoniła do taxówkarza by przyjechał i zawiózł nas na lotnisko. I tak o to po 10 minutach auto było już pełne naszych bagarzy i ruszyliśmy w stronę lotniska.
Na lotnisku standardowo odbyłyśmy sprawdzanie. Po całej odprawie siedziałyśmy i czekałyśmy na nasz lot. Po chwili pani przez mikrofon zaprosiła nas do samolotu. Ja oczywiście siedziałam przy oknie. Piękny widok.
Nawet nie wiem kiedy ale odpłynęłam w głęboki sen./Dzisiaj dłuższe hihi :) Wiadomo że jak 5 gwiazdek do za dwa dni kolejna część :)
CZYTASZ
"Pogoń za marzeniami"-Park Jimin
FanfictionWulgaryzmy,czasem +18=nie lubisz nie czytaj -Kochasz mnie?- spytał -J-ja.....