4

94 9 0
                                    

Dojechaliśmy na miejsce. Tata pomógł nam z walizkami. Potem oprowadził nas po nie małym domu. Miałam nawet własny pokój. Wzięłam swoje walizki i ruszyłam do pokoju aby się rozpakować. Po rozpakowaniu wszystkich rzeczy tata zaproponował byśmy poszli się przejść. Zgodziłyśmy się z mamą i razem poszliśmy do parku.

W parku jak parku dużo ludzi nie było. Paru chłopaków, dziewczyny i starsi ludzie. Usiedliśmy na jednej z ławek, rozmawialiśmy i patrzyliśmy na przechodzących obok nas ludzi.  Zobaczyłam trzech chłopaków idących w naszą stronę a dwójka z nich trzymała się za ręce. Napisalam do Jungkooka i po chwili usłyszałam charakterystyczne "apu" z kakaotalka. Myślałam że to do mnie ktoś napisał lecz się myliłam. Spojrzałam na chłopaka co dostał powiadomienie i to kogo zobaczyłam to zamurowało mnie. To Jungkook we własnej osobie. Nie wiedziałam że jest tak cholernie przystojny w rzeczywistości. Patrzyłam na niego jak na obrazek.

Usiadł z kolegą i prawdopodobnie chłopakiem na ławce na przeciwko nas. Dalej się na niego patrzyłam. Po chwili załapaliśmy kontakt wzrokowy. Patrzyliśmy na siebie trochę. Ten puścił mi oczko i poszedł z przyjaciółmi w dobrze znaną im stronę. Ja z rodzicami też postanowiliśmy wrócić ponieważ robiła się brzydka pogoda i w każdej chwili mogło zacząć padać.

Wróciłam do domu z rodzicami. Poszłam do siebie do pokoju i rzuciłam się na łóżko. Napisałam do Jeona.

-Hej -napisałam i od razu dostałam odpowiedź

-No hej. Co u ciebie?

- Widzieliśmy się-odpisałam

-Um no tak. Spotkamy się?

-No nie wiem Kook

-Kook? Od kiedy tak do mnie mówisz?

-A noo..tak jakoś wyszło-zaśmiałam się

-Nie daj się prosić

-No dobra-odpisałam

-Jutro o 13 przy kawiarni Jina?

-Kogo?-spytałam

- Przyjaciela. Muszę kończyć dozobaczenia

-Pa

Odłożyłam telefon i myślałam nad tym. Wstałam i poszłam zrobić sobie kolację. Zrobiłam sobie płatki kukurydziane z mlekiem. Zjadłam i poszłam się wykąpać. Umyłam siebie i włosy a następnie się wysuszyłam i ubrałam w piżamę. Wróciłam do pokoju i przygotowałam sobie rzeczy na jutro. Położyłam się do łóżka i odpłynęłam w krainę Morfeusza.

/Dwa dni przerwy i wracam
5 gwiazdek = motywacja = kolejna część
Pozdrawiam :*

"Pogoń za marzeniami"-Park JiminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz