On?

962 46 12
                                    

Hejoooooooo! :3
Naprawdę, naprawdę przepraszam, że tak długo nie pisałem ;n;
Widziałem wiele miłych komentarzy...
Widzę, że podoba wam się to co robię, a ja to olewam i się lenię...
Postanowiłem wziąć się do pracy! >w<
Bardzo miło mi na serduszku, gdy czekacie na nowe rozdziały :')
Dziękuję, a teraz - IDĘ PISAĆ! :0


Minęło kilka dni od wtopy Adriena. Miał szansę z nią spokojnie pogadać, ale nerwy wzięły górę...

ADRIEN POV

Może dzisiaj zjebie? Nie...To nie wyjdzie...Muszę-...
Adrien - C-CO DO?! - krzyknął zauważając Marinette rozmawiającą z...Luką Couffaine...Adrien dobrze go znał. Byli przyjaciółmi w dzieciństwie, lecz w pewnym momencie Luka zaczął wykorzystywać Adriena, który pieniędzy ma pod dostatkiem. Gdy to mu się znudziło, po prostu go zostawił...
Agreste zaczął iść w ich stronę
Adrien - Oh...Cześć... - spojrzał z poirytowaniem na Lukę - Co robisz z moją laleczką?
Luka - Czy dobrze widzę? Czy to złotowłosy książę Adrien? - mówił z ironią
Adrien na niego syknął -
A może czarny kotek? Hah! Siema! ^^ - wyciągnął rękę w jego stronę
Adrien - Nie przyszedłem rozmawiać, a spytać co ty tu do cholery robisz?!

MARINETTE POV

*co tu się dzieje ToT*

ADRIEN POV XD

Luka - Rozmawiam...A ty przeszkadzasz...
Adrien - A kto pozwolił ci z nią rozmawiać?
Luka - A czy to twoja włas-...
Mari - >n< ! Adrien ty cholero! Nie jestem twoją własnością i nawet sobie nie myśl! - złapała Lukę za rękę i udała się z nim gdzieś indziej

Dwie godziny później...
Adrien poszedł do toalety, ze względu na jego zamiłowanie do nikotyny - zapalić
Jednak, zauważył jak przed nim wchodzi Luka, wiedział, że to idealny moment by pogadać ze starym kumplem
Adrien - Tu jesteś, śmieciu... - pchnął go na ścianę
Luka - Co? Zazdrosny o Mari?
Adrien - Nie twój interes!...
Luka - Czyli tak...
Adrien - Zamknij się! Dobrze wiesz kim jestem i ja dobrze wiem, że się mnie boisz. Zostaw ją w spokoju!
Luka - Boję się ciebie, blondasku?... - odepchnął go od siebie, wywracając go na ziemię - Idę z nią na randkę, nie wkurwiaj mnie...

To tyle ;n;
NIE UMIEM ROZWIJAĆ ROZDZIAŁÓW, OK T_T
Przepraszam ;-;
W każdym razie, mam już pomysł na następny rozdział, więc nie jest źle :3
A ten rozdział dedykuję pewnemu króliczkowi <3
Papa!

Adrienette - ...Ten chłopak jest niebezpieczny...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz