5

57 5 2
                                    

-Olivia zaliczyła już pierwszy występ- zaczął Kuba.
-Informujemy, ze Oli zostaje nową członkinią NBL. I będzie z nami występować.

Po zakończonym występie zeszliśmy ze sceny. Nagle poczułam się słabo i upadłam.

*Pov. Igor*

Olivia schodziła przed mną. Wyglądała słabo, chwiała się i zataczała jakby miała upaść. Zszedłem po schodkach i zauważyłem, że Oli upada. Szybko złapałem ją w talii. Powoli położyłem ją na podłodze i odwróciłem. Wokół nas było już pełno ludzi. Słyszałem, jak ktoś rozmawia przez telefon i podaje informacje o stanie dziewczyny. Po niespełna 15 minutach na miejscu zjawiła się karetka. Zabrali Olivię i odjechali. Ja razem z Adrianem i Gruchą ruszyliśmy moim autem. Kacper został bo miał pomóc chłopakom złożyć cały sprzęt.


*15 minut później*

Byliśmy już w szpitalu. Jak zwykle w Warszawie były korki. Szybko wbiegłem do recepcji.

-Gdzie leży Olivia Eriksson?- powiedziałem, prawie krzycząc.

-Jest pan kimś z rodziny?- odpowiedziała pielęgniarka.

-Przyjacielem...

-Może wejść tylko rodzina.- powiedziała i wskazała na wyjście ze szpitala. Wyszedłem ze szpitala i rozglądałem się za mamą Olivii. Po jakiś 10 minutach do szpitala wpadła mama Oli i podeszła do nas.

- Gdzie Olivia...Igor co się stało?- nie mówiłem, ale mama Olivii już mnie zna. Widzieliśmy się przed szkołą dziewczyny.

-Nic nie chcieli nam powiedzieć, bo nie jestem nikim z rodziny.- odpowiedziałem, wyrzucając niedopałek. Powoli, starając się choć trochę uspokoić weszliśmy do szpitala.

-Dzień dobry! Czym mogę służyć?- powiedziała ta baba za recepcji.

-Gdzie leży Olivia Eriksson?- powiedziała Marta (mama Olivii).

-Ktoś z rodziny?

-Mama! Jestem mamą Olivii. Proszę mi powiedzieć, gdzie leży?!!- zaczęła już krzyczeć ze zdenerwowania.

-Proszę nie krzyczeć. Dziewczyna leży w sali 15, na drugim piętrze.- wszyscy w czwórkę udaliśmy się na odpowiednie piętro. Podchodząc do sali zauważyliśmy lekarza. Najwidoczniej wychodził z sali, gdzie leżała Olivia. 

-Dzień dobry! Co jest Olivii Eriksson?- zapytałem lekarza.

-Kim pan jest dla pacjentki?- Japierdole co oni z tą rodziną. Dobra Igor uspokój się.

-Jestem mamą Olivii.


************************************************************************

POLSAT :)

Witam tutaj Wiktoria :) Z góry przepraszam za tak długą przerwę, po prostu nie miałam weny do pisania. Ale mam w planach więcej publikować. Ale najpierw pod tym rozdziałem musi być 5 gwiazdek. Dziękuje za czytanie

Zagubiona RaperkaWhere stories live. Discover now