6

592 40 11
                                    

KAROL

Wyszedłem z mieszkania Huberta z wielkim hukiem. Nie miałem sił myśleć, więc zamiast wracać do bazy skierowałem się w stronę dworca, aby dotrzeć do domu w którym i tak pewnie nie ma rodziców. Nie chciałem tez wracać do chłopaków, a szczególnie do Piotrka. Przez całą drogę rozmyślałem o tym co się stało. Nie mogłem pogodzić się z myślą, że mnie nie kocha, przecież nie odepchnął mnie kiedy go pocałowałem i wtedy w domu żeby mnie pocieszyć on.... Upałem na kolana i zacząłem płakać. Nie obchodzili mnie inni ludzie, teraz byłem sam w swoim własnym małym świecie.
"Co jeżeli Piotrek znów coś mu zrobi?!". On nigdy się tak łatwo nie poddaje chociaż... Nie! To sprawa Huberta czy chce z nim być czy nie. Mnie nie kocha, ale nie powiedział, że nie jest gejem. Czemu to wszystko mi się zdarza?! Po chwili podobnych rozmyślań wstałem i otrzepałem kolana. Spojrzałem w telefon dalej trochę zaszklonymi oczami by sprawdzić jaka jest godzina i kiedy w końcu przyjedzie ten bus.

-Shit!! - Powiedziałem sam do siebie - Kiedy to niby wyłączyłem ten pieprzony telefon?!

Włączyłem go i zobaczyłem 18 nie odebranych połączeń i 4 smsy. Najpierw sprawdziłem kto dzwonił.

- Marcin, Marcin,  Tritsus, Marcin Marcin... Cholera miałem nagrać z nim odcinek..

Już mialem do niego oddzwonic, ale zobaczyłem ze mam 3 nie odebrane połączenia od.. HUBERTA?! Szybko wszedłem w smsy (E EJ TY TO TYLKO W HUBIEGO WCHODŹ) i ujzalem, że WSZYSTKIE są również od Huberta.

Od:Hubiś 😘 <przepraszam>
Od:Hubiś 😘 <jest mi przykro zraniłem cie>
Od:Hubiś 😘 <pewnie nie chcesz mnie znać, ale ja >
Od:Hubiś <  >

Pusta Wiadomość?!  Co to ma znaczyć musze do niego iść, ale.. Nie wiem czy dam radę spojrzeć mu w oczy..

CHCECIE ZEBY KAROL URATOWAL HUBERTA? MAM NADZIEJE ZE ROZDZIAL SIE SPODOBAL.... I.. CZEMU NIE MAM ZADNYCH PYTAN ANI NOMINACJI? 😢

OD PRZYJAŹNI PO MIŁOŚĆ &lt;ZAKOŃCZONA&gt;Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz