Dzień pracy szybko zleciał i wreszcie mogłeś pełen siły wyruszyć na miasto w poszukiwaniu swojego Chu Chu. Zacząłeś od ulubionego miejsca każdego lubiącego dobry alkohol egzekutora mafii - baru Lupin.
Nie zdziwił Cię widok samotnego ślimola przy najbardziej schownaym w głębi lokalu stole. Wyćwiczonym ruchem mieszał słodką zawartość kieliszka, gdy zabrałeś mu ten obrzydliwy kapelusz, ostentacyjnie rzucając fedorę na ziemię.
D- Cześć, ślimolu~
Każda inna osoba za taką zniewagę dostałaby trzy kulki w plecy, lecz Ciebie Chuuya traktował wyjątkowo. Najpierw czekałyby Cię cztery dni brutalnych tortur, dopiero potem potrójne postrzelenie.
Dlatego zdziwiłeś się na widok obojętnego spojrzenia, które dostałeś zamiast gniewu. Było to niepodobne do rudego, tak jak widziany wcześniej zagadkowy wystrój poddasza, więc bez pytania o zgodę (nigdy jej nie potrzebowałeś) dosunąłeś sobie krzesło, świdrując byłego partnera przenikliwym wzrokiem.
D- Co się stało?
Ch- Nie dasz mi spokoju, prawda? - uśmiechnął się smutno - Mój najmłodszy podwładny dziś zmarł...Czemu Nakaharze tak zależało, może czuł do tamtej osoby coś głębszego niż tylko zwyczajne przywiązanie? Wtedy zrozumiałeś, że znów jesteś zazdrosny, choć odchodząc dobrowolnie zostawiłeś go parę lat temu. Chyba nigdy do końca nie odpuściłeś sobie tego niskiego choleryka.
D- Przykre - doskonale udałeś smutek - Przy okazji, po co wystroiłeś strych? Będziesz robił męski fort z poduszek~ ?
Ognisty temperament wrócił, a twój były partner spojrzał się na Ciebie ze zdziwieniem.
Ch- Skąd wiesz...
D- Nadal mam klucze, Chu - syknął, uwielbiałeś ten dźwięk - Może powinienem kiedyś wpaść?Wreszcie podniósł ten okropny kapelusz, kładąc go przed sobą. Dopiero zauważyłeś, że zrobił się strasznie blady, może miał gorączkę?
Ch- Nie chcę tego mówić, ale zrób to - wstał, lekko się chwiejąc - Doprowadź mnie do domu, Dazai.
W sumie mógłbyś o niego zadbać, jednak kusiło Cię też, by zmusić pijanego ślimola do zrobienia kilku rzeczy. Zaprowadzisz Chu, czy zaszalejesz?
Jeśli postanawiasz się zabawić wybierz rozdział "wino"
Jeśli zabierasz Chuuyę do jego domu wybierz rozdział "duo"
CZYTASZ
Destiny • Bsd
FanfictionCzy marzyłeś kiedyś o wpływaniu na życie uczuciowe pewnego przystojnego literata, Dazaia Osamu? Właśnie masz na to szansę! Odkryj tajemnice znajomych bruneta i sam zdecyduj, po której stronie staniesz. Mafia czy Agencja? Chuuya czy Atsushi? To wszys...