My Obsession / JB

8.

Me: Jesteś idiotą, Max

Max: Ale to nie ja pozwoliłem jej uciec.

Max: Lepiej się spiesz.

Max: Luke po nią jedzie.

- Kurwa. - To jedyne słowo, które byłem w stanie wypowiedzieć.

Jestem właśnie w drodze do Las Vegas.
Licznik wskazuje już ponad 160km/h, ale jedyne o czym myślę to dojechanie na miejsce, zanim Ariana wpakuje się w jeszcze większe kłopoty.

Byłem na siebie wściekły, że tak po prostu pozwoliłem jej wyjechać.

Nie było mnie pięć minut, a ona już zdążyła zwiać.

Jeśli Luke ją znajdzie przede mną, wszyscy będziemy mieli problemy.

Do: Ariana

Masz przerąbane.

***

Ktoś chce wyjaśnienie całej tej sytuacji w następnej części?