Rozkosz

110 13 0
                                    

Trzęsące się dłonie z osłabienia.

Wyciągają powoli złamanego papierosa.

Ogień rozpala biały papier z tytoniem. 

Dym rozprzestrzenia się po jego ciele.

I wylatuje małymi dziurkami. 

Gasząc papierosa w popielniczce rozkoszy.

Zakłada "okulary tlenowe" i pcha swoje dwa kółeczka.  

PoezjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz