Odrzucenie przyczyną upadku

620 78 0
                                    

-Uważaj! - dziewczyna popchnęła chłopaka na ziemię, chcąc uchronić go przed spadającymi odłamkami budynku. Inni bohaterowie przejęli tą sprawę, a im kazali się wycofać i zdać raport

-Co ty wyprawiasz?!

-Ja... Nie chciałam, żeby coś ci się stało...

-Potrafię sobie poradzić samemu

-Nie zniosłabym gdybyś został ranny!

-Ibara, zrozum w końcu. Nie chcę, żebyś tutaj przychodziła. Nie ze mną - chłopak był wściekły. Zielonowłosa nie opuszczała go ani na krok

-Kiedy ja nie mogę! Czuję, że muszę być przy tobie - przyłożyła dłoń do serca

-Ale ja tego nie czuję! Nie rozumiesz?! Zostaw mnie w końcu! - odepchnął ją, kiedy próbowała się zbliżyć

-Jesteśmy partnerami!

-Jak tylko wrócę do kwatery poproszę o przepisanie mnie z tego obszaru - jego głos był lodowaty

-Nie rób tego!

-Mam dość tego, że tak mi się narzucasz! Niedobrze mi się robi na twój widok! Zostaw mnie w końcu. Idę zdać raport. Sam - odszedł w boczną uliczkę, zostawiając dziewczynę samą. Łzy napłynęły jej do oczu. Smętnie poszła w drugą stronę. Usłyszała cichy, miękki głos dochodzący z jednej z uliczek

-Odrzucenie boli, prawda? Szczególnie, kiedy zrobiłaś wszystko, żeby tylko on był bezpieczny

-Kim jesteś?

-Kimś, kto może pomóc ci odżyć. Chodź do mnie - dziewczyna weszła w uliczkę. Gdy jej oczy przyzwyczaiły się do ciemności, zaskoczona spytała

-Midoriya?

-Zgadza się. Przyłącz się do mnie, Ibara Shiozaki. Współpracuj ze mną - poczuła ukłucie w sercu. Głos chłopaka przemawiał do niej spokojnie i pewnie, był taki kojący. Chłopak wyciągnął dłoń w jej stronę

-Użycz mi swojego quirk, a ja zapewnię ci miejsce, w którym nie zaznasz odrzucenia - przypomniała sobie słowa partnera. "Mam dość tego, że tak mi się narzucasz!" Może na prawdę powinna odpuścić? "Niedobrze mi się robi na twój widok!" Była aż tak nachalna? Nie. To on nie rozumiał, że robiła to z troski o niego. "Zostaw mnie w końcu". Dobrze. Zostawi go. Zmarszczyła brwi i chwyciła wyciągniętą dłoń. Dłoń, która oferowała jej lepsze życie, niż ciągłe znoszenie tak podłego traktowania. Poczuła się niesamowicie lekka. Zielonowłosy pociągnął ją za sobą w czarną dziurę. Do lepszego życia.

Rycerz Śmierci || Villain DekuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz