#13

790 58 6
                                    

Will uczy Horacego strzelać z łuku.

Will: Źle! Nie, tak ok...

Horacy tak napina cięciwę, że pęka i uderza całą siłą w Willa.

Horacy: Ojć...

Will: (Z zakrwawioną twarzą) Złamałeś mi cięciwę w łuku!!!!!

Horacy wychodzi i po chwili wraca z jakimś pudełkiem. Potem bierze łuk Willa i smaruje tym proszkiem z pudełka złamaną cięciwę.

Will: Co ty robisz!?

Horacy: Dłuższe życie każdego łuku to perwol!

Zwiadowcy / talksOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz