V.a.l.t.o.r

414 18 6
                                    

Wiedźmy wróciły sportem do Chmurnej Wierzy, miejsca które było ich kryjówką. Darcy i Stormy czuły lekki dreszcz, bały się że Valtor coś im zrobi za to, że nie przyniosły tego czego chciał.

Drzwi gabinetu otworzyły się, czarownice weszły do środka.

-Widziałem wszystko - powiedział załamany czarownik - Nie potraficie zdobyć głupiego światełka?! Jaki ja mam z was pożytek!? Jesteście bezużyteczne!

-Sam jesteś bezużyteczny!-odparła poddenerwowana Icy- Jak miałyśmy pokonać jedenastkę czarodziejek?!

-Każda z nich jest tak słaba, że powinnyście z łatwością się ich nawet pozbyć! - wykrzykął uderzając o stół - Jesteście żałosne!

-No nie, teraz się doigrałeś! - Icy się zdenerwowała, strzeliła w Valtora lodowym pociskiem, ale ten odparł jej atak.

-Zamiast się wygłupiać moglibyście tam wrócić! - powiedział czarownik

-Ale oni rzucili zaklęcie, przez które nie możemy się tam nawet zbliżyć! - odparła wściekła, lodowa wiedźma

-A więc będę musiał zadowolić się samym sercem Kondrakaru.. Pakujcie się! Lecimy na Ziemię!

-Po co mamy lecieć na tę żałosną planetę, Valtorze?!

-Bo tam jest serce, Stormy. - powiedział ze złowrogim uśmieszkiem

Valtor wraz z Trix zmienili swój wizerunek, było wręcz nie do poznania. Plan Czarownika był doskonały.

Serce Kondrakaru mieli już w garści!


Will wraz z Cornelią wracały z ostatniej lekcji, postanowiły wstąpić do Złotego Smoka na kurczaka z ryżem. Po drodze podszedł do nich pewien mężczyzna.

-Dzień dobry Młode Damy, macie może chwileczkę? - zapytał przystojniak, Will już miała odmówić bo wiedziała, że jak przyjdą za późno to może nie być ich ulubionego dania. Niestety Cornelia zauroczona wyglądem chłopaka, odpowiedziała stanowczo:

-Tak! Jasne!

-Świetnie, zamierzamy otworzyć restauracje i chcemy abyście oceniły nasze jedzenie.

-Corny choć, nie podoba mi się to! - wyszeptała Will

-Przestań Will, to dodatkowy darmowy obiad!

-Ale byłyśmy umówione!..

-Choć Will, Hay Lin się na pewno nie obrazi!

Cornelia i Will znaleźli się już w żekomej restauracji. Dostały pierożki.
Cornelia wciągnęła je, niemal że na raz. Will niechętnie zjadła dwa.
Kilka minut później zasnęły..
To była pułapka!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 30, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

"Winx Club poznają W.i.t.c.h"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz