Per. Hubert
Jednak dziwna ta Emilka postanowiłem że pójdę pogadać z nią i z Karolkiem.
Hubert: Hejka.
Karol&Emilka: No hej.
Hubert: Możemy porozmawiać?
Karol: Tak
Emilka: Jasne. Co się dzieje?
Hubert: Emil (tak bedzie mowić Hubert na Emilke😂) czemu mówisz na mnie mama a na Karolka tata?
Emilka gdy usłyszała moje pytanie pobiegła do pokoju i słychać było jej płacz.
Hubert: Coś źle powiedziałem?
Karol: Wyjaśnie ci wszystko. Pamiętasz jak Emilka stała pod naszym domem wtedy w nocy?
Hubert: No tak.
Karol: Właśnie w tę noc ona dowiedziała się że jej rodzice zmarli w wypadku samochodowym. Dlatego stała pod naszym domem. A była taka szczęśliwa bo poprostu nas zobaczyła...
Hubert: O jezu to straszne!...
Karol: Hubert może my ją zaadoptujemy?
Hubert: Ok!- Powiedziałem szczęśliwy- To chodźmy jej o tym powiedzieć i spytać czy wogóle się zgodzi.
Poszliśmy i znowu zaczeliśmy rozmowę. Emilka już wkońcu nie płakała.
Karol: Emilka, czy chciałabyś żebym z Hubertem cię zaadoptował?
Emilka: N-no jasne-e!!!
I w tym czasie wszyscy się przytuliliśmy.
Emilka: D-dziękuje.
-----------------------------------------------------------------------------------
Hejka!
Przepraszam bardzo że takie krótkie ale musze się uczyć do matmy bo jutro sprawdzian😭😓
A więc...
Papa❤❤❤
CZYTASZ
O tym jak zostałem gejem DxD
FanfictionOpowieść pisana z perspektywy Karola i Huberta. Ta opowieść jest pisana wspólnie z @SamotnyLudzikXD