17

790 74 13
                                    

Rozdział pisze BLA BLA BLA SamotnyLudzikXD...
Pozdrawiam Ludki BLA BLA BLA :P

Usłyszałem czyjeś kroki...
Do pokoju wszedł Karol....

-Hubert co się stało? Dlaczego płaczesz?-spytał siadając na łóżku i przytulając mnie.

-B-bo t...tu była A-amelia-powiedziałem wtulając się w Karola.

Chłopak zaczął głaskać mnie po włosach.

...

Siedziałem Karolowi na kolanach przodem do niego. Opierałem głowę o jego tors.

-Dalej ją kochasz?-spytał obojętnym tonem.

Nic nie odpowiedziałem.

-Spokojnie przecież wiem że mnie nie kochasz...-zaśmiał się.

Z kąd... On wie?

-Ale...z kąd...-zacząłem.

-Bo to widzę. Z resztą słyszałem raz jak mówiłeś o tym Emilce...-odparł.

Nastała niezręczna cisza.

-Czyli... co... Teraz?-spytałem.

Chłopak zamyślił się przez chwilę.

-Nic. Mieszkasz u mnie bo twojej mamy nie ma. Chłopakiem moim zakładam że być nie chcesz... poprostu  potrzebowałeś kogoś. Ale niewymigasz się tak łatwo...-powiedział.

-Nie rozumiem-odparłem.

Karol zaśmiał się.

-Sprawie że pokochasz mnie naprawdę... -szepnął mi do ucha.

Poczułem że robi mi się strasznie gorąco.

-A więc ja się nie poddam bez walki-powiedziałem patrząc mu w oczy.

-To może mały zakładzik?-spytał.

-A jaki konkretnie?-dopytywałem.

-Dasz mi 2...nie... 3 miesiące na to abym zrobił z Ciebie geja.-powiedział.

-A co ja będę z tego miał jak wygram? a tak się napewno stanie..-spytałem.

W sumie... to nie ma nic szczególnego czego bym potrzebował...
Jestem ciekawy co mi zaproponuje.

-Rodzinę...-odparł.

Co? Przecież mam mamę... to głupie.

-Co? Ja mam rodzinę!-powiedziałem.

-Hubert... nie oszukuj siebie. Ile ty w ogóle razy widujesz swoją mamę co? Przyjedzie do domu na tydzień a potem wyjeżdża na rok albo dwa lata. Raz wyjechała aż na trzy! Zawsze zostawałeś SAM lub u kogoś kto i tak miał twoją obecność gdzieś.
Już tyle razy musiałeś ...-nie dokończył bo przerwałem mu...

-Dobra.-

Karol uśmiechnął się chytrze.

-No to zaczynamy od teraz-powiedział i wpił się w moje usta.

EJ! Tak odrazu na starcie pocałunek?!
Oj Karol...jednego możesz być pewny...
Nie dam z siebie zrobić geja.

Tak wiem krótkie i tak wiem beznadziejne.
No ale co poradzić :P

O tym jak zostałem gejem DxD Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz