[3] Sebastian x Reader

241 15 6
                                    

「Choose」

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Choose

To był jedyny gif jaki znalazłam i w miarę pasował, choć i tak nie wpasowuje się jakoś super XD

Szczerze to nie jestem pewna co do tego shota. Nie wiem czemu ale jak to pisałam to łapał mnie potworny cringe.

Chyba bardziej wychodzą mi angsty, aniżeli fluffy XDDD

× zamawiający: SebolekEbolek ×

× anime: Kuroshitsuji ×

× Typ: Fluff ×

[Y/N] patrzyła zdenerwowana na widok za oknem. Już od kilku godzin byli w trasie w drodze do posiadłości Phantomhive. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że jechali bryczką. Czymś czego dziewczyna nienawidziła całym sercem. Biedne konie męczą się całymi dniami wożąc ogromne ciężary, zbyt duże nawet jak dla dwóch dorosłych koni.

-Kochanie rozchmurz się - Matka przytuliła dziewczynę, lecz ja jedynie wydała się z siebie cichy pomruk - Damie nie wypada tak się zachowywać.

-Skoro niewinne istoty mają cierpieć to ja nie chcę być damą! - Podniosła głos i odwróciła się z powrotem do okna - Zwierzęta też mają duszę. Nie są bezuczuciową siłą roboczą.

[E/C]oka chciała powiedzieć znacznie więcej, jednak nie chciała denerwować ojca. Prawdopodobnie już jest zdenerwowany przez jej podniesienie głosu i nie chciała się narażać.

Po kilku godzinach wreszcie dotarli do posiadłości młodego hrabii, który osobiście wyszedł ich powitać.

-Witaj [Y/N] - Ciel posłał jej delikatny uśmiech, który odwzajemniła. Chłopak poszedł przywitać się z jej rodzicami, a dziewczyna podeszła do jego lokaja.

-Witaj Sebastianie - Przywitała się z uśmiechem - Jak ci mija dzień?

-Dzień dobry panienko [Y/S] - Demon skłonił się nisko - Panicz nie chciał wstać dzisiaj z łóżka, lecz kiedy mu przypomniałem o waszej wizycie natychmiast wyskoczył z łóżka krzycząc dlaczego nie obudziłem go wcześniej.

-Mówiłam Sebastian mów mi po imieniu - [H/C] założyła ręce na piersi - Naprawdę? Muszę przyznać, że to bardzo urocze z jego strony.

-Niestety nie mogę mówić panience po imieniu, kiedy rodzice są w pobliżu i mogą usłyszeć. Nie chcę stracić mojej posady - Michaelis delikatnie chwycił policzek dziewczyny unosząc jej twarz - Lecz teraz nie patrząc w tę stronę, więc mogę zrobić to.

【 ₗₒᵥₑ  ᵢₛₙ'ₜ ᵣₑₐₗ 】× One Shot'sOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz