Muszę się opanować!Witam się z nim uprzejmie i chwale jego nowy samochód i rozmowa się rozwija rozmawiamy o jego ferrari.
Alex spokojnie prowadzi samochód a ja siedzę koło niego. Patrzę się w szybę po prawej aby nie zachwycać się przystojnym brunetem.
Tak sexowńe wygląda w czarnej koszuli i dżinsach<3
Gdy patrzę na niego on spogląda na mnie czuje jak nasze spojrzenia się splatają to niesamowite.
Amelka krzyczę do
Siebię w głowie ogarnij się!Nagle odrywam swoje maślane oczka od jego i wracam spojrzeniem na drogę. Jak na złość dojechaliśmy do świateł czerwone cholera!!
Żeby zająć czas rozpoczynam rozmowę ciągnę temat jak najdłużej jednak rozmowa dobiega końca. Zamarła głucha cisza...
A ja na swoim udzie czuję jego dłoń.
Lekko gładzi moje udo i zmierza ku górze.
Ma idealną okazję by dobrać się do moich majtek!
Wsómie nie przeszkadzało by mi to gdyby nie to że jesteśmy w samochodzie i w okół nas stoją auta.
O nie przecież ja mam na sobię koronkowe majtki!
Już za późno dotyka delikatnie moje krocze!Syczę cicho a on spogląda na mnie i uśmiecha się lekko.
Jest! nareszcie zielone Alex zabiera swoją rękę i rusza z pośpiechem.
Wieżdżamy na autostradę.
Alex mówi do mnie:Teraz się zabawimy. Proszę go żeby powtórzył bo nie zbyt rozumiem. Zanim mówię drugi wyraz Alex naciska gaz i samochód zaczyna przyśpieszać. Boję się krzyczę a on zaczyna się śmiać zamykam oczy i wtólam się w jego ramię gdy samochód jedzie dwusetką.
Auto zwalnia zjeżdżamy na pobocze otwieram oczy a Alex podnosi moją bezwładną główkę i mówi: Nie bój się nigdy bym cię nie skrzywdził. Uśmiecham się lekko gdy on daje mi buziaka. Jestem trochę oszołomiona. Alex pyta czy jedziemy dalej ja kiwam tylko lekko głową resztę trasy jedziemy milcząc.Już jesteśmy pod domem Natali wychodzimy z eleganckiego ferrari i pukam do drzwi .
Otwiera mi wystrojona Natalka wysokie czarne szpile fioletowa swobodna sukienka czarne dodatki ulala.
Witamy się przytulasem i wchodzimy do środka domu.
Składam Natalce życzenia
i wręczam prezent .Wchodzę dalej korytarzem bo Alex też chce się przywitać. Widzę chłopaka Natalki i z nim też się witam.Impreza się zaczęła miałam wypić tylko kieliszek bo alkohol źle na mnie działa.
Ale obaliliśmy całą butelkę.
Jejejedziemy do klubu proponuję wwwszyscy chętni. Nononoto jedziemy Alex ty nic nie pipipijesz zawieź nananas! No to jedziemy!
Jejejedziemy dość szybko a ja wychylam się za okno iiii krzyczę zz caałych sił dotarliśmy jupi iiidziemy się uuupić!*****
Ała! Moja głowa jak boli to kac?
Otwieram oczy...Gdzie ja jestem ta sypialnia nie wygląda jak moja i czemu jestem goła co tu się dzieje auł jak boli moja głowa!
Zaczynam się wiercić aż stwierdzam że wstanę widzę jakąś białą męską koszulą biorę ją i ubieram się w nią trochę prześwituje ale wolę to niż łaziić po czyimś domu owinięta kołdrą.
Idę się trochę rozejrzeć głowa boli coraz bardziej.
Na szafce nocnej znajduję
szklankę z wodą wypije ją.Idę dalej hm jest korytarz o są jakieś drzwi otwieram je to biuro wow gigantyczne okno podchodzę do niego i widzę piękny ogród i czarne ferrari to dom Alexa co ja tu robię?
Idę go poszukać wychodzę z gabinetu i ruszam dalej korytarzem dochodzę do dużego pomieszczenia są tu fotele,sofa i telewizor są też schody. Schodzę po nich i jestem w gigantycznym salonie jak tu pięknie!
Momentalnie słyszę czyjś oddech odwracam się i stoi przede mną Alex pytam się go co tu robię? A o mi wszysto opowiada...
****
Z perspektywy Alexa:Zawiozłem was do tego cholernego klubu tylko dlatego żebyście dali mi spokój.
Chociaż w klubie było jeszcze gorzej upiliście się jeszcze bardziej. Ty weszłaś na bar i zaczęłaś śpiewać, Natka z chłopakiem tańczyli pijani a ja musiałem to wszystko ogarnąć. Zabrałem was wszystkich do samochodu. Nati i jej chłopaka odstawiłem do domu położyłem spać i zamknołem drzwi. A ty pojechałaś ze mną do mojego domu.
****
Mela:Ale czemu spałam na go!!?Alex:Jak weszliśmy do domu zaczęłaś mnie całować i przystawiać się do mnie.
Mela:Tylko nie mów że coś między nami było?
Alex:Nie! Jak zaczęłaś się rozbierać położyłem cię do łóżka.
Mela:Czyli że widziałeś mnie na go?
Pytam i od razu się rumienię.Alex:No wsómie tak ale nie wstydź się wyglądasz bardzo zgrabnie a poza tym byłaś pijana.
Przytulam go mocno i dziękuję za opiekę
(daję causa w policzek)Alex uśmiecha się do mnie szeroko i zaprasza mnie na śniadanie. Idę pierwsza lekko poruszając biodrami czuję spojrzenie Alexa na moim ciele i słyszę zawstydzający komętaż: sexownie wyglądasz w mojej koszuli.
Odpowiadam zdezoriętowana że nie mogłam znaleźć moich ubrań i dowiaduję się że leżały przez cały czas w toalecie. Kiwam lekko głową że rozumiem.
Zaczynamy jeść śniadanie mniam wygląda smakowicie tosty,jajecznica,pokrojone jabłka i sok pomarańczowy.
Rozmawiamy o jego pięknej willi o rodzinie i ogólnie o tym co będziemy porabiać.
Gdy już mam odejść od stołu i iść się ubrać Alex podchodzi do mnie i wpina swoje usta w moje. Wtedy wstaję z krzesła i zawieszam mu się na szyi.On łapie mnie za pośladki i dociska do ściany odwzajemniamy sobię pocaunki <3.
Alex rozpina mi koszulę do połowy i bawi się moimi piersiami.
Dzwoni telefon Alexandra a on odchodzi od emnie i odbiera telefon. To jakieś sprawy w pracy. Alex patrzy na mnie z pożądaniem. Krzyczy do telefonu i bez słowa wychodzi z domu zostawiając mnie w kompletnym szoku.
*****Witajcie❤!
Mam nadzieję że rozdział wam się podobał i z niecierpliwością czekacie na kolejny. Nie zapomnijcie zostawić po sobie⭐lub kometarza. Z góry przepraszam za ortografię spróbuję to poprawić.
Pamiętajcie im więcej gwiazdek tym szybsze rozdziały
![](https://img.wattpad.com/cover/163392396-288-k471607.jpg)