Nie taka anatomia straszna

krwawienia i krwotoki

Rozdział ze szczególną dedykacją dla KontrolowanyKrwotok ::))

Nie przedłużając - krwawienie chyba każdy widział. Nie znam osoby, która nie wie jak wygląda krew. Nie wciskajcie mi kitu. Natomiast krwotoki - to już wyższa szkoła jazdy.

Zacznę od krwawień. Powstają zazwyczaj z niewielkich, nierozległych ran, otarć, rozcięć, zazwyczaj po dezynfekowaniu, odkażeniu goją się dobrze, a krwawienia same w sobie nie zagrażają życiu ani zdrowiu. Krwi jest mało, ranka niewielka, czego pragnąć więcej.

Teraz rozwinę temat krwotoków, bo go uwielbiam (tak jak użytkownika pod pseudonimem KontrolowanyKrwotok)

Rodzaje:

~krwotok tętniczy:
Barwa krwi jest jasnoczerwona, spowodowane jest to jej mocnym natlenowaniem. Krwotoki tętnicze są szczególnie niebezpieczne, ponieważ płynie tam krew pod wysokim ciśnieniem, co przu uszkodzeniu tętnicy powoduje szybką utratę tego cennego płynu

~krwotok żylny:
Barwa krwi jest ciemnoczerwona/bordowa, ponieważ jest ona mniej natlenowana niż ta biegnąca od serca. Przy takim krwotoku krew wypływa jednostajnie, a krwawienie może ustać samoistnie po stworzeniu się skrzepu.

Te dwa krwotoki dzielą się jeszcze na dwa:

~krwotok zewnętrzny:
Krew wylewa się z naczyń na zewnątrz ciała.

Pierwsza pomoc:
Oceniamy funkcje życiowe (przytomność, oddech, tętno), po czym najlepiej ułożyć poszkodowanego na płasko. Ranę uciskamy mocno, najlepiej jest założyć jałowy opatrunek.

~krwotok wewnętrzny:
Krew wylewa się z naczyń do wewnątrz ciała. Jest o tyle niebezpieczny, że go nie widać, a pierwsze objawy widać dość późno.

Pierwsza pomoc:
Przy nim tak naprawdę wiele nie możemy zrobić, bo wszystko odbywa się w środku ciała, do którego de facto nie możemy się dostać (i lepiej nie próbować). Należy jednak poszkodowanemu unieść nogi do góry i cały czas go obserwować.

Charakterystycznymi objawami krwotoku wewnętrznego są bladość skóry, osłabienie, przyspieszone i ledwo wyczuwalne tętno (tętno nitkowate), znaczne obniżenie ciśnienia krwi, mroczki przed oczami, niepokój, szum w uszach, zimny pot, w części przypadków utrata przytomności.

Rozdział jak widzicie króciótki, ale to z tego powodu, że rodzajów krwotoków jest cała masa, np taki krwotok podpajęczynówkowy. Jest to moim zdaniem ciekawy temat i kilka z tych rodzajów na pewno zasłużyło na osobny rozdział w tej książce ::))

Do napisania!