14

13 0 0
                                    

Taehyung pov.

Złapałem Jungkooka, który zemdlał z powodu straty dużej ilości krwi. Zdjąłem z siebie koszulę i oderwałem kawałek materiału j zawiązałem nad nacięciami.

"IDZIEMY DO SZPITALA!"

Krzyknąłem i pobiegłem z moim Kookisiem na rękach, a że szpital był blisko to jeden plus. Chwilę potem wbiegłem do szpitala.

"LEKARZA PROSZĘ!!!"

Wydarłem się, a chwilę potem zauważyłem jak lekarz przybiegł i jak zobaczył Kookisia zaczął biec szybciej. Dobiegł do mnie, zabrał Kookiego i wbiegł do jakiejś sali.

"Gdzie on jest?!"

Krzyknął Yoongi i spojrzał na mnie.

"Lekarz gdzieś go zabrał"

Odpowiedziałem i przytuliłem Yoongiego, chwilę potem poczułem rzekę łez spływających po moich policzkach.

"To przeze mnie. To przez to, że mu nie powiedziałem. To przez to, że udawałem iż go nie ma. Ja powinienem być teraz tam gdzie jest on hyung. Tak bardzo nie chce mi się teraz żyć. Boję się, że on mi tego nie wybaczy"

Szeptałem to, przez łzy, na ucho Yoongiemu.

"Wybaczy"

Tylko tyle mi odszeptał Yoongi.

"A co jeśli nie hyung?"

Zapytałem go szeptem, na co ten mocniej mnie przytulił.

"Uwierz mi, że wybaczy Tae Tae"

Odszeptał. Usłyszeliśmy jak lekarz wychodzi z sali, do której wcześniej wbiegł z Kookisiem. Podbiegłem do lekarza i patrzyłem na niego z nadzieją, że powie coś dobrego.

"Przykro mi..."

Zaczął wypowiedź, a ja przerwałem mu, mówiąc, że to nie możliwe.

"Proszę dać mi dokończyć"

Powiedział, a ja kiwnąłem twierdząco głową na znak, że okej.

"Jungkook stracil dużo krwi, ale jutro się wybudzi i niech się pan cieszy, bo jakby znalazłby pan go minute później to albo by się go teraz nie udało odratować, a jakby się udało to byłby w długiej śpiączce"

Skończył swoją wypowiedź na temat Jungkooka.

"Jezu dziękuje panu. Naprawdę. Nie wiem jak się odwdzięczyć"

Powiedziałem i cały czas się kłaniałem na znak, że dziękuję.

"Bardziej to ja dziękuję panu, że pan uratował tak cudowną osobę jak mój siostrzeniec. Odwdzięczeniem wystarczy to, żeby pan się nim zajmował, bo szczerze, Jungkook jest w panu zakochany od rozpoczęcia twojej kariery. Jak zechcesz możesz zostać na noc. Jungkook znajduję się w pokoju vip pod nr. 564"

Powiedział i się uśmiechnął do mnie.

"Tak bardzo dziękuję. Jasne, że zostanę"

Powiedziałem i przytuliłem się do lekarza.

Ciąg dalszy nastąpi...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 19, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

A little sad and true love ❤ 정국 x 태형Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz