epilog/zaproszenie

329 14 5
                                    

-Matt mówiłam ci żebyś się pospieszył! Teraz wszystkie są przedziały pełne, tylko ten... - dopiero teraz zobaczyłam  chłopaka, który nam się przyglądał.
- O hej, nie zauważyłam cię, wybacz.
- Nic, się nie stało jestem Albus... Potter.
-  Wiem, widzieliśmy się kiedyś, ale się przedstawię ja jestem Sarah Ivison a to jest Matt Johnson i... czekaj nie kojarzysz mnie? - chłopak pokręcił głową.
-  Jesteś na czwartym roku w tej szkole, nie? - zagadnął Matt
- Tak, a wy z którego roku i do jakich domów należycie?
- Ja jestem na szóstym roku a ona na piątym, ja jestem w Ravenclaw a ona w Hufflepuff.
-Oh, Hufflepuff to wspaniały dom zresztą jak wszy... - Nagle do przedziału wszedł blondyn.
- Hej Al. Emm... mogę się do was dosiąść? - Pytanie widicznie było skierowane do mnie i mojego towarzysza.
- Jasne! Hej, ty pewnie jeteś Scorpius Malfoy.
- Emm... tak. Skąd wiesz?
- Włosy, masz włosy jak twój tata. No i wszyscy wiedzą, że trzymasz się z Albusem. - odparłam z uśmiechem.
Reszta podróży minęła nam spokojnie, młodsi chłopacy zaczęli szeptać miedzy sobą, a ja zajęłam się rozmową z krukonem.
- Ej, przepraszam że pytam, - Odezwał się nagle Potter - ale czy wy jesteście parą? - spojrzałam na Matta, a on na mnie i jednocześnie wybuchnęliśmy głośnym śmiechem.
- Ekhem, przepraszam... My jesteśmy bardziej jak brat i siostra znamy się od siódmego roku życia. No a ja mam chłopaka w Slytherinie, pewnie go bliżej znacie bo jest prefektem. Dlatego często przebywam w pokoju wspólnym Slytherinu, więc was już widziałam i dlatego myślałm, że nie kojrzycie. Jakby co to walcie do mnie jak w dym moja paczka zna się na eliksirach.
- A ja - odezwał się Matt - jestem bi, no i mam chłopka w Ravenclaw nie radzę się śmiać Sara mocno umie zaleść za skórę.
-Jak dla mnie spoko - czwartoklasiści odparli jednocześnie.
- Spokojnie on tylko żartuje.
....

- Jesteśmy na miejscu! - Gdy wysiedliśmy dopadłam do Mike'a i reszty naszej grupy
-Ej młodzi powodzenia w nowym roku! Do zobaczenia potem!
- Cześć! -odparli na koniec
Cóż dzieki temu miałam całkiem niezłe kontakty z najwięjszymi rozrabiakami w szkole... No a oczywiście Jenny jeszcze bardziej zaczęła shipować Scorbusa, brawo siostro! (~No, ej zobacz jak oni razem uroczo wyglądają!) Ciekawe co z tego wyniknie...

°°°°°°°

Więc oto historia związana z Potterem w mojej wersji. Jeśli się spodoba to można napisać że mam to kontynuowć. Tak wiem że Scorpius i Al mają zaledwie czternaście lat ale i tak będzie to historia "miłość na wieki" ale Scorbus to tylko pobiczny wątek.
                                            _Kym

W pociągu do HogwartuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz