Rozdział 10. "Śmierć w liście"

4 2 2
                                    

Wziął do ręki list i płacząc przeczytał go. Podeszła do niego pielęgniarka i spytała w czym może pomóc. On powoli uniósł głowę do góry. Pielęgniarka spojrzała na jego twarz, była przerażona, smutna i załamana. Zachary drżącym głosem zapytał czy może wie gdzie jest ta dziewczyna co tutaj leżała. Kobieta powiedziała, że jest na bloku operacyjnym. Zachary wstał i poszedł pod drzwi od bloku operacyjnego. Oparł się o ścianę i popoli zsunął się na podłogę. Siedział i płakał. Cały czas trzymał w rekach list, przytulał go i myślą o wszystkich chwilach spędzonych z żoną. Zamknął oczy i wyobraźnią ujrzał przed sobą Leonie, uśmiechniętą, chorą, walcząca kobietę o delikatnym charakterze. Zachary czekał. Widział przez szybę w drzwiach ludzi chorych, powoli umierających. Cały czas płakał. Marzył tylko o zobaczeniu i pocałowaniu swojej żony. Nagle drzwi od sali operacyjnej otworzyły się i wyszedł lekarza. Zachary wstał i podbiegł do doktora, a ten powiedział mu, że jego żona....

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 30, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

"Moje oblicze, moja pasja"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz