Rozdział 5

957 50 6
                                    

Wyszliśmy z domu. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to Haru z... dziwnym wyrazem twarz... Może się obraził... powinnami go powiadomić.
- Hej, Haru! - powiedziałam i pomachałam do niego.
- Hejka, Oliwia! - powiedział z uśmiechem na twarzy. Odwzajemniłam go.
- Chodź Oliwia! - krzyknął Eijiro i pociągnął mnie w stronę szkoły.
- Zaraz, idziemy razem z Haru! - powiedziałam stanowczo.
- Ok, ale nawet jeśli się złościsz to i tak wyglądasz słodko - oznajmił Eijiro. - Jestem Eijiro i mieszkam razem z Oliwią.

Haru
Co?! Mieszka razem z Oliwią? Trzeba go zabić! Na razie muszę zrobić dobre wrażenie.
- Ja jestem Haru, przyjaciel Oliwii. - powiedziałem, chodź ona zna mnie od dwóch dni to chyba mnie lubi, więc raczej nie zaprzeczy. Szliśmy tak kilka minut rozmawiając. A dokładniej to Oliwia do nas mówiła a my jej odpowiadaliśmy. W tedy wpadłem na pomysł.
- Oliwia, mogę pogadać w cztery oczy z Eijiro? - zapytałem. Ona tylko pokiwała głową w górę i w dół co oznaczało, że się zgadza. Wziąłem Eijiro na bok.
- Kim dla niej jesteś?

W następny rozdziale Haru będzie próbował  zabić Eijiro.

𝗡𝗶𝗲 𝗦𝗸𝗿𝘇𝘆𝘄𝗱𝘇𝗶𝗺𝘆 𝗖𝗶𝗲̨...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz