𝗡𝗶𝗲 𝗦𝗸𝗿𝘇𝘆𝘄𝗱𝘇𝗶𝗺𝘆 𝗖𝗶𝗲̨...

Rozdział 10

Aiko
Ok, uspokuj się! Nic się nie stanie! Może podejdę... Ok... idę... idę... dobrze byłoby gdybym podsłuchała ich rozmowę. Nie sądzę żeby mnie poznał...
- Aiko! Idź z tąd! - krzyknął Haru. A nie chcie! W dupe! Jak mnie wkurwia ten Haru. Ja go kiedyś zabiję! Ale nie teraz... albo... może jeszcze w tym dniu!
- Och, to pewnie ty jesteś Aiko Futaba! - odezwała się Oliwia i posłała mi bardzo... bardzo... przepiękny... uśmiech! Ale ona się pięknie uśmiecha! Cud natury!
- Tak! To ja! Witaj, Oliwia! Jestem Aiko Futaba! - krzyknęłam z radością, a dwójka chłopców patrzyła na mnie z chęcią mordu. Zaśmiałam się w myślach. Oni myślą, że mi podskoczą! Nie ma szans! Byłam tak zamyślona, że nawet nie zauważyłam jak ten straszy się do niej przytula. Kiedy się od niej oddalił. Krzyknął:
- O, właśnie! Będziemy spać w jednym łóżku, ponieważ zepsułem swoje!
- Jak to możliwe? - odpowiedziała Oliwia... chwila... oni razem mieszkają?!
- Nie ważne... - powiedział, widać, że był zakłopotany.
- Tylko nie wiem czy się zmieścimy... będziemy musieli spać bardzo blisko siebie. Ale z tym nie ma problemu! - odpowiedziała. O, chuj! Chyba są w dobrych kontaktach. On tylko pokiwał głową na znak, że się zgadza. I odszedł.

W następnym rozdziale Oliwia z Eijiro będą spać w jednym łóżku!