Reakcje BTS...

5.7K 96 235
                                    

Wasze drugie spotkanie :3

RM:

Właśnie byłaś w sklepie (normalka). Od spotkania z Namjoon'em minął tydzień. Szkoda ci było tego, że raczej się już nie spotkacie. Nawet numerami się nie wymieniliście.

Wybierając żelki z najniższej półki zobaczyłaś coś leżącego obok niej. A był to czarny skórzany portfel z logiem zespołu BTS. Zdziwiłaś się i w tym momencie za sobą usłyszałaś jakby mamrotanie pod nosem:

-Cholera... Jak nie Hoseok to sam gubie portfel... A idź Nam ty fajtłapo... Jeszcze cud, że sklepu nie splondrowałem...

Wtedy odwróciłaś się z uśmiechem bo wiedziałaś do kogo należy portfel.
- Hej! Namjoon! To chyba twoje co nie? - zaśmiałaś się i podniosłaś portfel do góry.
- Znalazłaś go?... Moment... [T.I]?! Ale mam szczęście!
- Ciebie również dobrze widzieć. Tym razem ty gubisz rzeczy "Rap Monsterku"?- uśmiechnęłaś się zwycięsko, a Nam zastygł zszokowany.

Po głębszej analizie zdałaś sobie sprawę skąd pamiętałaś twarz Joonie'go.
To lider zespołu BTS, który swoją drogą wielbiłaś.

- Czyli wiesz kim jestem?- spytał zakłopotany.
- Tak wiem. Ale nie jestem psychofanką. Nie martw się.
- Uff... A czy w ramach podziękowania dasz się zaprosić na kawę?  Nie przyjmuje odmowy!

I tak oto spędziłaś dzień z Namjoonem. Bardzo go polubiłaś. Na koniec wymieniliście się jeszcze numerami żeby mieć kontakt. Nie możesz się doczekać następnego spotkania.

 Nie możesz się doczekać następnego spotkania

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Suga:


Jest godzina 7 rano. Niestety musisz wstać na uczelnie, ponieważ w poniedziałki masz na wcześniejszą godzinę. Umyłaś się, zjadłaś, ubrałaś, uczesałaś i umalowałaś się w niecałe 40 min. Gotowa ruszyłaś na przystanek 5 min drogi od twojego domu.

Przystanek był pusty. Jednak po chwili ktoś się do ciebie dosiadł. Nie zwrociłaś uwagi na tego "ktosia". Dalej przeglądałaś media. Lecz nagle ten ktoś oparł się o ciebie i ze śmiechem odpowiedział.

- Myślałaś, że się mnie pozbędziesz przytulanko? Nadal oczekuje od ciebie numeru!.
Szybko się odkręciłaś i ujrzałaś uśmiechniętego Yoongi'ego.

Byłaś zdziwiona tym, że cię szukał.
- Nie powiem, że mnie nie zaskoczyłeś. Może i w nagrode dostaniesz ten numer?

Rozmawialiście tak i śmialiście się w najlepsze. Nagle podjechał twój autobus. Była na nim reklama nowego singla BTS.
Zdziwiona przypatrzyłaś się członkom zespołu i doznałś olśnienia...

- Ah taaaak.... Teraz rozumiem... Przecież Suga lubi dużo spać, zawsze dopina swego...
- No a jakby inaczej przecież ja!..... Moment... Wkopałem się teraz prawda...?
- I to jeszcze jak! - śmiać ci się chciało, że raper zespołu się tobą zainteresował.

ʀᴇᴀᴋᴄᴊᴇ || ʙᴛsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz