Wieczorne igraszki

12 3 9
                                    


Cóż. Znów minęły kolejne dwa dni.. 

Jacek zdążył ochłonąć, podobnie jak i Marcel. Postanowili, iż zaprzestaną bezzsensownych sporów, bo komu to potrzebne do życia?

Rodzice Marcela zapowiedzieli, że wieczorem zrobią duże ognisko i przyjadą tu również ich znajomi, dla dotrzymania towarzystwa. Będzie głośna muzyka, dużo jedzenia jak i alkohol, ale tylko dla dorosłych! (Hehe)

Chłopcy ucieszyli się na myśl, że będą mogli się trochę rozerwać. Marcel na wejściu zapowiedział, że będzie zajebiście. Jacek się z nim zgodził.

~~~~~~~~~~~

Wieczór. 

Niedawno zapadł zmrok, było ciepło, dlatego na nieszczęście ludzi, grasowały komary, brr.. 

Rodzice Marcela rozpalili ognisko, kilkanaście minut temu przybyli także ich znajomi, którymi byli rodzice Julii, wraz z samą Julią. Jacek wnet stracił dobry humor, gdy ujrzał tę "dziwkę"- w swoim mniemaniu. 

Marcel natomiast był uradowany, ale postanowił dać Julii na tę chwilę spokój. 

Zabawa rozkręcała się. Głośna muzyka rozbrzmiewała na cały las. Zapodawano piosenki takie jak: ,,Jessica", czy "Angela". (Zabawa po pachy kurna)

Chłopcy siedzieli w swoim namiocie i wyzywali się dla żartu. 

-Twoja stara ma ryj na pół czoła! XDDD- Krzyknął Marcel.

-A TWOJĄ STARĄ KARMIĄ KACZKI, CWELU. :)))))))-odpowiedział mu Jacek.

-Twoja stara robi zdjęcia aparatem Golgiego! :-)))))))))))))))))- znów dojebał mu Marcellini łowca świni.

-Ty jebańcu. Twoja stara ma 47 chromosomów!!!. >:'''------DddddDdd - powiedział brunet.

-Ej, Jacek. Mam w plecaku wódkę. :3- Blondyn, powiedziawszy to wyjął alkohol z plecaka. Otworzył butelkę i pociągnął sporego łyka, wręczywszy wódkę przyjacielowi. Ten również się napił.

Minęło trochę czasu, wypełnionego muzyką, śmiechem, gwarem. Marcel, najebany już w trzy dupy, wyszedł z namiotu i podążył w stronę swojej dziewczyny. Zaprosił ją na spacer i ruszyli wspólnie w las..

Jacek nie wiedział o tym, leżał najebany w 3.. w namiocie i nie miał siły wstać..

CDN. :D

Marcel x Jacek - Macek.Where stories live. Discover now