1

61 7 0
                                    

- Słyszałem , że swoją obecnością zaszczycił nas Harry Potter- powiedział jakiś chłopak . Dziewczynka podeszła bliżej , żeby widzieć . Zobaczyła jakiegoś blondyna i dwóch strasznie grubych chłopaków. Chłopcy zatrzymali , się przed chłopakiem o czarnych włosach i w okrągłych okularach .

- Jestem Malfoy. Draco Malfoy - przedstawił się - A to jest Crabbe , a ten to Goyle , a ty to Harry Potter zgadza się ? - zapytał

- Tak to ja - powiedział czarnowłosy

- Ojciec wiele o tobie opowiadał i o twojej rodzinie

- Nie wątpliwie - Powiedział i skrzywił się . Dziewczyna wcale się nie zdziwiła , że o niej nic nie wspomniał . O niej jeszcze nikt nie wiedział , ale będzie ubaw jak się dowiedzą .

- Przyłącz się do mnie i moich znajomych - powiedział - Ja cię wprowadzę

- Ja mam już przyjaciół - powiedział Harry

- Oni ?! - zaśmiał się Malfoy - Potter jesteś szanowanym czarodziejem , zadawaj się z równymi tobie , a nie z szlamą Granger i rudym zdrajcą krwi Wesleyem . Dziewczyna nie wytrzymała i wepchnęła się przed Pottera .

- Nawet ich nie znasz tleniony bałwanie , a już oceniasz - warknęła . Blond włosy zwrócił na nią wzrok . Przeszył ją lodowatym wzrokiem .

- A ty kim jesteś , żeby się do mnie w taki sposób zwracać ? - powiedział zdenerwowany

- Nawet gdybym , ci powiedziała to i tak byś nie uwierzył . Za niedługo się dowiesz - powiedziała

- Może się przekonamy ?- zapytał , po czym rozległo się głośne chrząknięcie . Malfoy i jego przydupasy odwrócili się , by zobaczyć do kogo należy ten głos .

- Może ustawicie się w czwórki ? - zapytała kobieta w szpiczastej czapce .

- A więc - zaczęła , gdy te głąby i reszta ustawiła się w czwórki - Nazywam się profesor McGonagall. Dziś za pomocą Tiary Przydziału , będę was przydzielać do domów . Są cztery domy: Gryffindor , Hufflepuff , Ravenclaw i Slyterin . Każdy dom ma swoją historię . Ale nie będę wam tego teraz opowiadać . Zapraszam was na przydzielenie do waszych domów .

********************************************

Profesor McGonagall zaczęła wyczytywać po koleji nazwiska z listy .

- Hermiona Greanger - po krótkim czasie Tiara krzyknęła - Gryffindor
- Vincenty Crabbe - Slytherin

- Susan Bones - Hufflepuff

-Ronald Wesley - Gryffindor
- Draco Malfoy - Slytherin
- Harry Potter - po sali przeszedł cichy szept - Gryffindor - krzyknęła Tiara a Gryfoni zaczęli wiwatować .

- Suzann... - przerwała nauczycielka i spojrzała się w stronę Dubmeldora z zdziwioną miną

Takk to o mnie chodzi . Nazywam się Suzann Potter . Tak dobrze , przeczytaliście Potter.

Wyszłam przed grupę uczniów.

- Potter - dokończyłam za nauczycielkę - Suzann Potter - Nauczycielka zrobiła wielkie oczy , gdy mnie zobaczyła

- Potter powiadasz ? - zapytał Dumbeldore , ja kiwnęłam głową .

- Dokończ Minerwo ceremonię , później porozmawiamy z panną Potter - nauczycielka tylko kiwnęła głową .

- Kolejny Potter - zapytała Tiara - Gdzie by cię tu umieścić .... No nie wiem .... Niech będzie , tak myślę , że to dobra decyzja ...

Umieszczę cię w ......

Cold As IceOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz