Wodogrzmoty Małe - historia Emily Blythe i powrót doritosa

rozdział 7

PERSPEKTYWA EMILY
Dzisiaj to dopiero dzień . Idę na wyprawę do lasu z Mabel I Dipperem . Wszystko mam ? :
- Woda
-Apteczka
- Notes
- długopis
- lornetka
- telefon
- latarka zwykła
- latarka czołowa

Ok. Wszystko jest . Teraz muszę tylko iść do Tajemniczej Chaty .

PERSPEKTYWA DIPPER'A

Zaraz Emily przyjdzie . Mabel i ja jesteśmy gotowi , pozostało tylko jedno  - czekać .

Nie minęło 5 min. , a Ona się zjawiła .
- Gotowi ? - Zapytała dla potwierdzenia .
- Gotowi - odpowiedzieliśmy  stanowczo

Postanowiłem , że to ja ustalę ,,kierunek zwiedzania" więc wyruszyliśmy w głąb lasu . Dotarliśmy prawdopodobnie na Polane Czarów , którą wujek Ford opisał w dzienniku . Dookoła latały motylki a w powietrzu unosił się zapach babeczek .
Myślałem , że umrę bo takie rzeczy to już są ,,dziewczyńskie klimaty" . Jednak sister i Emily bawiły się chyba świetnie bo biegały dookoła i się śmiały .

- Dipper, patrz ! - zawołała .

Podbiegłem żeby zobaczyć co się stało , a ona pokazała mi ...

- jacie , to jest ogromna jaskinia ! - Zachwyciłem się , bo to właśnie był nasz cel wyprawy - znaleźć nowe źródło anomalii Gravity Falls .

- Na co  czekacie ?! Chodźcie ! - powiedziała Mabel po czym pociągnęła nas w stronę naszego odkrycia . Miałem latarkę , a Emily miała dwie więc jedną oddała mojej siostrze . Szliśmy chwilę w głąb ciemnego korytarza aż ...

- Ej , szybko musicie to zobaczyć ! - krzyknęła Emily .

Usłyszałem jej głos który odbijał się od ścian tego mrocznego miejsca . Jak kazała - tak zrobiliśmy . Poszliśmy do niej i naszym oczom ukazał się ....Eeee , tak szczerze to nie wiem co to jest bo wyglądało jak lodowy lis . Był piękny i wyglądał jak rzeźba . Widziałem spojrzenie mojej siostry i od razu wiedziałem , że pewnie planowała go przygarnąć . Wyciągnęła  do nie go rękę a ja ją złapałem .

-*Szeptem* nie widzisz , że to jest anomalia !? Kto wie co zrobi ! Może się zmienić w strasznego potwora i ... - i wtedy sister obruciła mi głowę i zobaczyłem jak lisek pozuje , a Emily szkicuje go w notesie . Mierzy jego wysokość , pisze o nim ciekawostki i informacje . Jest NIESAMOWITA . Inna niż wszyscy , jest po prostu idealna .
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

Rozmyślałem i przyglądałem się jej przez kilka minut , aż Mabel porwała mnie kawałek dalej tak żeby Emily nie słyszała .

- Dipeeeer - zapytała Mabel - Czy podoba ci się Emily ?.
- Eeee....noooo... Wiesz .- zaniemówiłem .
Totalnie nie wiedziałem co powiedzieć ! Ale sister mnie  zagięła . Poczułem nagle że chyba robię się czerwony i Mabel od razu to wyczuła .
- Brachu ! Jak ona ci się podoba no to zagadaj ! - tłumaczyła mi  sister .
- Mabel, to nie takie łatwe ... Ona mu się podoba ale jak tylko chce gadać o TYCH sprawach to jakoś nie umiem.  *Odetchnąłem* Podrywanie dziewczyn mi nie idzie . Nagle usłyszałem czyiś krzyk i wołanie o pomoc - to była Emily .

AHHHH UWIELBIAM KOŃCZYĆ OPOWIADANIA  W TAK KULMINACYJNYM MOMENCIE 😂 NO ALE CÓŻ - MOŻE MACIE JAKIŚ POMYSŁ KTO LUB CO MOGŁO ZROBIĆ COŚ EMILY 😎