rozdział 10 ( jej jest już 10 😄 )

70 2 1
                                    

PERSPEKTYWA MABEL 🌻

Ach , ten wyjątkowy wieczór miał być idealny . Ubrałam się w mój sweter ze spadająca gwiazdą tak aby odsłaniał mi jedno ramię . Trójkątne (😏) złote kolczyki , fioletowa spódnica , włosy spięte w wysoki kok i na górze duża kokarda . Wyszłam z pokoju i jak najszybciej udałam się do imprezowej sali ...

PERSPEKTYWA DIPPER'A 🌻

Wyszedłem z łazienki ubrany w czerwoną koszule w czarną kratkę i jeansy . Nie mogłem zapomnieć o mojej ukochanej czapce z sosną . Boje się trochę . Co jak Emily odmówi ? Albo zatnie się piosenka ? Jak wogule się wykręce od tych biletów ?! Za dużo niewiadomych ! Ale będzie dobrze , tak myślę . Głęboko odetchnąłem i czym prędzej pognałem do sali ...

PERSPEKTYWA EMILY 🌻

Ubrałam się w mój standardowy strój . Pofalowałam tylko lekko włosy i szybko pobiegłam do Tajemniczej Chaty .
Na miejscu bilet kosztował 30$ , ale Wendy powiedziała , że ja jestem VIPem i nie muszę płacić . W środku wszędzie migały kolorowe światła , grała Muzyka i było dużo ludzi - jak to na dyskotekach bywa . Szukałam w tłumie ludzi Mabel żeby się z nią przywitać , ale nigdzie nie mogłam jej zobaczyć . Nagle Soos ogłosił ...
- kto zaśpiewa najlepiej i zdobędzie najwięcej głosów wygra !
~Impreza = śpiewanie = konkurs = mój talent = wygrana !~ (to były myśli Emily).
Nagle na scenę weszła jakaś dziewczyna i powiedziała , że chce te koronę . Soos powiedział , że musi ją wygrać , a ona tylko dodała - wygrałam bo i tak nikt nie chce ze mną konkurować .
-Ja się odważe ! - krzyknęłam .
- Ooo kogo my tu mamy , pani Emily ? - odparła Blondyna .
- To pytanie czy stwierdzenie ?- zgasilam ją .
- Dobra , kończmy to , niech wygra lepsza ! - powiedziała , zabrała Soos'owi mikrofon i zaczęła śpiewać . Nie nazwałbym jednak tego śpiewaniem bo to było jak ... No nawet takiego odgłosu nie ma !
TIME SKIP chwilę potem ...

Wreszcie skończyła . Dobrze bo to było TRAGICZNE ! Ale teraz moja kolej . Trzeba wziąć jakąś piosenkę którą będę mogła się popisać . Może ... Wiem !
TIME SKIP CHWILĘ POTEM...

Dałam czadu ! Ludzie byli zachwyceni . Jak myślicie ? Wygrałam ?
- A więc czas na ogłoszenie wyników ...
Panie i panowie wygrywa ....EMILY ! - oznajmił Soos .
Dał mi koronę a w zasadzie diadem , bukiet kwiatów i szarfę z napisem ,,MISS GRAVITY FALLS". Zrobiło mi się miło bo w sumie to dużo i często wygrywam ale dostaje tylko różę i dyplom . A tu ? Tu to wyróżnienia najwyższej klasy !
- Dziękuję ! Jest mi bardzo miło . Chciałabym też pogratulować Wiedź...Pacyfice za zajęcie drugiego miejsca .- oznajmiłam .

PERSPEKTYWA DIPPER'A 🌻

No , Emily dała czadu . Głos Pacyfiki nie dorównywał jej ani w jednym procencie !
Myślę , że to dobry moment aby zaprosić ją do tańca . Wziąłem kubek picia i szybkim krokiem do niej podszedłem ...
- Wow , byłaś niesamowita ! - zacząłem rozmowę .
- Dzięki , miło mi , że inni to doceniają . - odpowiedziała .
- Wiesz zastanawiałem się czy nie chciałabyś że mną ..... AAAAAAA. . .

_______ ___________
| | | |\ |
| | | | \ |
| | | | \ |
|______ . _ |________ | . | \_|

U góry pisze C.D.N

Wodogrzmoty Małe - historia Emily Blythe i powrót doritosa Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz