-9-

130 15 1
                                    

-spieprzyłeś sprawe- brunet spojrzał na niewiele mniejszego od siebie blondyna

-o co ci chodzi

-nie udawaj, że nie wiesz- powiedział blondyn posyłając chłopakowi groźne spojrzenie, jongin uśmiechnął się łapiąc za ramię chłopaka, następnie kierując się w ustronne miejsce

-gadaj- powiedział zakładając ręce na klatce piersiowej

-wypaplałeś się i młody o wszystkim się dowiedział- na twarzy jimina zagościła niewytłumaczalna złość

-i co z tego- chłopak wzruszył ramionami jak gdyby nic

-to z tego, że teraz nie uda mi się go do siebie przekonać

-no co ty, jesteś park jimin dla ciebie wszystko jest możliwe- chłopak zarzucił ramię wokół szyi jimina

-łatwo ci powiedzieć- zaśmiał się chłopak

-łatwo ci powiedzieć- zaśmiał się chłopak

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

🌸🌸🌸

chcecie dziś jeszcze jeden rozdział?

(©HISASIHUN fanart)

candy floss 💮 · p.jm x m.yg ·Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz