Byłam wesoła, byłam rezolutna
Ale na dzisiejszym przyjęciu siedzę smutna
Bo chłopak którego kocham zostawił mnie w urodziny
Myślę tylko o tym że to z mojej winy
Ale nie, to nic wielkiego
Sama powiem sobie
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!
Nikt nie widzi, że świetnie się nie bawię
Bo jak mają dostrzec, że wewnętrznie krwawię
Mogłaby pocieszyć przyjaciółka bo prawie szlocham
Lecz ona całuje chłopaka którego kocham
W sumie to nie jest nic wielkiego
Sama powiem sobie
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!
Ach, jacy oni wszyscy niedomyślni
Mówią "Chodź zatańczyć, weź zabłyśnij"
Spytałabym mamę o rady bo jestem na dnie
Lecz jej nie ma, brak jej czasu dla mnie
Przecież to nic wielkiego...
Sama sobie powiem
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!
Tort przyniosła babcia, jedyna dla mnie miła
Właśnie wtedy coś ważnego mi uświadomiła
Już nie mam lat szesnaście lecz siedemnaście
Muszę brać pewne rzeczy na poważnie
Mam przy sobie kogoś kochającego
Usłyszałam od gości
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!
Wieczorem do mnie zadzwoniłeś
Chciałeś wrócić, płacząc przeprosiłeś
Ale skarbie ja dzisiaj dorosłam
Ważną lekcję do mojego życia wniosłam
Zrobiłeś mi coś bardzo niemiłego
Więc życzę ci
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO...
Pa!
