Co by było gdyby Madzia Gessler występowała by w Soumie?
A."-Co to za chińszczyzna?! Ma być smacznie jak u mamy, a nie ryż! Co ja kuźwa biedny chińczyk?! POLSKIE ŻARCIE, A NIE! KIEDYŚ TO BYŁO! *rzuca daniem*
-Pani Magdo, oni mieli przygotować bento...
-Srento, barszczyk, schabowy, sałateczka, pyrki, w pojemnik i do szkoły"
B.Pewnie podchodziła by do każdego z pytaniem "a ta/ten/to *tu wstaw nazwę produktu...no dobra wszystko oprócz lidu* to mrożony/mrożona/mrożone?"
C.Przecież tą szkołę spowiłby terror! No wiecie wszystko świeże! Zero (he he Zero) wolności jeśli chodzi o dania (no wiecie ma być smacznie jak u mamy. Nie jak u babci lub dziadka. Stop szkalowaniu ludzi innych niż mama przez Magdę Gessler!)
Przecież ojciec Nakiri...to tak jakby porównać Hitlera do...tego jednego nayczyciela, który myśli, że cała klasa przed nim drży, a tak na prawdę ma go gdzieś...nie bez powodu GeneratorFrajdy stwierdził, że powinna dubbingować królową obcych, btw fajny film w ogóle, 10/10
D.*wyobraża sobie typową ecchi scenkę z Soumy z udziałem Magdy Gessler* O NIE LEPIEJ JEDNAK NIE
CZYTASZ
Co by było gdyby pewien kmiotnieruchawy układał pytania do milionerów?
HumorOto fascynujące (wcale nie śmieszne i bezsensowne) pytania i odpowiedzi w stylu milionerów (no dobra one kompletnie nie są w stylu milionerów, ale tak mi pasuje do narracji ,więc niech będzie)...nie mam co robić ze swoim życiem
