Co zrobić gdy jakaś g*wniara dała argument na rozprawce z jakiejś mangi?
A.Możesz np.myśleć jak to Ci się nie chce tego sprawdzać. Nie mogła wziąć czegoś znanego, jakiejś lektury? Nie! Trzeba było pokazać swoje mangozjebstwo! Na rozszerzeniu z anglika było o psach i jeden z nich miał na imię Dino...Papa Dino (nie no niestety samo Dino...Papa sama dopisałam)
B.Ja p*erdolę i co ja mam z tym zrobić? Kupić to zło szatana? To przecież nie po katolicku
C.Jak z mangi to pewnie głupie i w ogóle nie prawda więc nie zaliczę
D.Co to jest "mangi"?
![](https://img.wattpad.com/cover/164230205-288-k266929.jpg)
CZYTASZ
Co by było gdyby pewien kmiotnieruchawy układał pytania do milionerów?
HumorOto fascynujące (wcale nie śmieszne i bezsensowne) pytania i odpowiedzi w stylu milionerów (no dobra one kompletnie nie są w stylu milionerów, ale tak mi pasuje do narracji ,więc niech będzie)...nie mam co robić ze swoim życiem