XV

2.9K 63 0
                                    

Było ciemno.

Nie licząc szpary miedzy drzwiami, przez którą przedostawała się nikła wiązka światła. W tym marnym świetle pomieszczenie wydawało się bardziej złowrogie niż w rzeczywistości. Kamienne ściany, od których biło chłodem, drewniana podłoga i cienki materac.

Przymknęłam powieki czując tępe pulsowanie w głowie. W tym samym czasie otworzyły się drzwi. Pchnięta instynktem nie ruszyłam się udając, że nadal nie odzyskałam przytomności. Nieznajomy się zbliżał aż w końcu kucnął obok mnie kładąc rękę na moim policzku na co powstrzymałam się od grymasu.

- Coś długo śpisz - odezwał się znajomy głos - Ale nie szkodzi...Im dłużej, tym lepiej - dodał mężczyzna, wnioskując po głosie.

Pomocy.

INSTAGIRL | 5SOS ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz