Zakończenie 2

131 4 2
                                    

Po tych słowach przyjechał weterynarz. Taco zaczął okropnie się drżeć na mnie gdy dowiedział się, że ktoś dostał się do jego willi. Po chwili przytulił mnie mocno, przeprosił podszedł do okna i skoczył. Nie wiedziałam kompletnie co się dzieje i czemu to robi... Zaczęłam krzyczeć, weterynarz od razu do niego podbiegł chwycił za telefon i zadzwonił na pogotowie. Ja pobiegłam jak najszybciej mogłam do mojej luby który był cały w krwi, skoczył na beton... Przyjechało pogotowie, stwierdziło zgon i zadzwonili na policje by wyjaśnić okoliczności. Wtedy myślałam, że to koszmar byłam w kompletnej rozpaczy myślałam jedynie o tym, że to moja wina... Przyjechała policja i pytała się o bliskich. Odpowiedziałam, że nic nie wiem i zadzwoniłam do dziewczyny Quebo by sam Kuba przyjechał, liczyłam na jego wiedzę kazałam jej nie mówić mu o okolicznościach, przyjechał zobaczył policje, odjechał. To naprawdę była dziwna sytuacja, byłam tak sama + zwłoki Taco + policja która próbowała mnie przesłuchać. Nie wiedziałam co robić podeszłam do małego lasku obok by ochłonąć, spotkałam tam... Kubę z jego samochodem, spytałam się go co robi on podbiegł do mnie przyłożył mi coś do twarzy, po chwili zasnęłam. Obudziłam się w jakiejś obrzydliwej piwnicy pełnej zdjęć Taco...

Chcecie zakończenie numer 3? XD

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jan 13, 2019 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

50 twarzy Taco HemingwayaWhere stories live. Discover now