#35

144 22 0
                                    

Ciąg dalszy poprzedniej historii
(jeśli ktoś nie czytał, to lepiej niech przeczyta, żeby wiedział o co chodzi)

Koleżanka: Nie wierzę, jak mogłaś napisać e-mail do Dana.

Ja: No co?

Koleżanka: To miało być do twojego kolegi.

Ja: No ale ja nie mam kolegi w USA.

Koleżanka: A czy Dan jest twoim kolegą?

Ja: No przecież musiałam coś wymyślić.

Koleżanka: No ale to nie jest twój kolega!

Ja: A skąd wiesz? W moim wyimaginowanym świecie jest.

Koleżanka: Ale to twój wyimaginowany świat.

Ja: No co ty masz do Dana? Ja go kocham. Ranisz me uczucia.

Koleżanka:

Koleżanka:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.



************************************
Hej, hej! Wczoraj wbiło 1000 wyświetleń! Woow, dziękuję❤️ niespodziewałam się tego jeszcze i nie przygotowałam specialu... Ale myślę, że na piątek coś mi się uda zrobić (mile widziane propozycje w komentarzach). 😉

Z życia firebreatherOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz