Wychodzę z ciemności
Trochę mnie nie było
Liczyłam słabości
Szukałam tego, co mnie pogrążyło
Latałam wysoko,
by zobaczyć jak tam w dole
Teraz mówię " spoko"
Wszystko dobrze
I chodzę po okręgu
I krąże po kole
Szukam wciąż napędu
Przyśpieszenie niebezpieczne
Potrzebowałam trochę oddechu
Kupiłam świeże powietrze
Teraz patrzę mówiąc do siebie
" Jak sie masz dzieciaku"
Myślałaś o swym pogrzebie
A.. Ale nagle pomyślałaś
Co mi po tym teatrzyku
Więc wyciągnęłaś ręce
Hen daleko ku niebu
Zmartwychwstanie
Dziekuję wielce
Wychodzę, no bo czemu nie
CZYTASZ
Czego nie powiedzą nam cienie?
PoesíaZastanawialiście się kiedyś, co myślą czarne charaktery w bajkach? Jak czują się potępieńcy? To zapraszam do popatrzenia na wszystko od nie za ciekawej strony tych szczęśliwych (pozornie) opowieści.