ŻONA

598 14 0
                                    

Jego nieznośna żonka. Miała pracę. Nwm kim była. Tyle wiem tylko że pracowała w biurze. A swoje dziecko odwoziła do żlobka. Od domu miała gdzies z 50 km do pracy. Więc spedzała noc u rodziców w mieście gdzie pracowała. A przyjeżdżała do domu tylko na weekend. Jedynie raz w tygodniu mąż ją odwiedzał. Zaczełam przychodzic do Michała z moim bratem. Chciałam aby się do mnie przytulił. Jego żona gdy była w domu cały czas sie na mnie dziwnie patrzała. Była chyba zazdrosna o niego. I chyba przez to zaczęła się drzeć na niego. Pewnego dnia gdy nie było jego żony mama mówiła że nie ma jajek. Kazała mi isc do sklepu ale w sklepie tez nie było jajek. Więc wymysliam zeby pojsc do Michała po jajka. Wiec poszlam i sie go spytałam czy ma może pare jajek. A on na to owszem mam ale dwa w jednym worku. Rozsmieszylo mnie to troche. Kazał mi wejsc do środka. Wiec weszlam. Powiedział mi że ma tylko 5 jajek. Ja na to że tyle wystarczy. Dał mi jajka i powiedział czy może napiłabym sie z nim wina. Ja na to pewnie ale tylko odniose jajka. Odnioslam jajka i przyszłam. Poszlismy do salonu gdzie otworzyl wino i przyniosl kieliszki. Gdy wypilismy całą butelkę przyniósł cos mocniejszego.Wtedy się zaczeło dziac.

Tajemniecza miłość ❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz