W pewnym momencie poczułem łzy spływające po moich policzkach
-Dlaczego nie chcesz? - spytał podchodząc bliżej
-Uratowałeś mi życie, a ja sam powoli odbieram Twoje - powiedziałem cicho
-Czy to jest jedyny powód? - spytał
Spojrzałem na ziemie, bo faktycznie to nie był jedyny powód
-Z-zakochałem się w Twojej krwi - CO JA GADAM?! - znaczy n-nie we krwi tylko w....
Nie skończyłem, bo Kuro przywarł do mnie swoimi ustami. Zanim jakkolwiek zareagowałem chłopak nie odrywając się ode mnie wziął mnie na ręce i zabrał mnie do sypialni
-Wiesz co Cię teraz czeka? - spytał kładąc mnie na łóżku
-T-tak - powiedziałem - A-ale - zasłoniłem sobie twarz dłońmi - O-on jest za duży!
Chłopak zaśmiał się
-Schlebiasz mi - powiedział, po czym dotknął mojego policzka
Już po chwili Kuro zrzucił z nas ubrania
-Postaram się żeby nie bolało - powiedział
-K-kuro czekaj!
-Nie mogę i dobrze o tym wiesz
-A-ale ja n-ni~
-Najlepiej nic nie mów, po prostu jęcz, głośno jęcz
-Kuro~
I w ten sposób po raz kolejny we mnie doszedł, a ja opadłem zmęczony na łóżko
-Głodny - wyszeptałem w poduszkę
Zerknąłem na chłopaka. Nagle znowu poczułem, że tracę kontrole lecz zanim rzuciłem się na niego, on złapał mnie za kark i docisnął mnie do poduszek
-Nie napijesz się póki się nie opanujesz - powiedział szukając czegoś
-D-daj mi krwi! - wrzasnąłem
W pewnym momencie poczułem jak Kuro łąpie moje dłonie za nadgarstki i łączy je za moimi plecami
-Poczekasz sobie - powiedział, a następnie związał moje ręce paskiem
Spróbowałem się uwolnić, ale dosyć mocno związał mi ręce
-A teraz coś przyjemnego, żebyś się szybciej ogarnął - powiedział podnosząc mnie
Zabrał mnie do salonu i tam posadził na kanapie. Na szybko zmienił ułożenie moich rąk i teraz miałem je związane nad głową. Po tym znowu mnie podniósł i powiesił na jakimś wieszaku
-Boli! - wrzasnąłem głośno
Kuro usiadł sobie na kanapie i uważnie mi się przyglądał. Mój organizm pragnął krwi. Zacząłem się rzucać na wszystkie strony powodując większy ból
-Ściągnij mnie stąd! - krzyknąłem
-Uspokój się to porozmawiamy - powiedział uśmiechając się szeroko
Wiem, że bardzo krótki rozdział, ale ważne, że jest, prawda?
(Błagamniebijciemniezato!Toniemojawina)
CZYTASZ
Zrobisz wszystko [YAOI]
Novela JuvenilZnaleźć głodnego wampira gdzieś w lesie? Niby pewna śmierć Ale co jeśli ten wampir okaże się być malusim i praktycznie bezbronnym stworzeniem, który wszystkiego się boi? Łatwo go będzie wytresować! ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ •Dia Nigori - wampi...