Chapter 22

762 43 13
                                    

Suhtorii: Ejj no.. Obraziłeś się na mnie:(

Suhtorii: Co zrobiłem:(

Suhtorii: Jak ci przeszkadzam w życiu to mi to powiedz a ja cię zostawię w spokoju..

Suhtorii: Charlie..

Suhtorii: Zabiję się jeżeli mi nie opiszesz..

Suhtorii: Charlie no...

Suhtorii: To nie jest zabawne..

Suhtorii: ...

Charlie.lh: Odwal się odemnie okey?!

Charlie.lh: Dosyć czasu zmarnowałem czasu na pisanie z takim dzieciakiem.

Charlie.lh: Śmieszne.

Suhtorii: Co?!

Charlie.lh: Czytać nie potrafisz?!

Charlie.lh: Nie pisz do mnie i wogóle zapomnij.

Charlie.lh: Nara.

Uzytkownik Charlie.lh zablokował cię.

Suhtorii: Charlie! *Nie wysłano*

Suhtorii: Proszę cię *Nie wysłano*

Suhtorii: Powiedz co zrobiłem nie tak! *Nie wysłano*

- Proszę cię Charlie odpisz moje życie bez ciebie nie ma sensu...-wyszeptałem ze łzami w oczach.

Ymm zabijecie mnie po tym co się odwaliło... No to macie dramę:D❤ mam nadzieję, że się podobało i przepraszam, że taki krótki, ale ja nie potrafie pisać długich rozdziałów 💁

Stalker|| Charde✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz