Pierwszy Pocałunek ~180

1.8K 71 1
                                    

(Ty gigancie)
• Więc jesteście mniej-więcej tego samego wzrostu
• No dobra coś z tego wyczaruję(〃ω〃)
———————————♡

• Siedziałaś na swojej lekcji biologi i już naprawdę nie mogłaś doczekać się aż nadejdzie jej koniec
• Chyba jedna z najnudniejszych lekcji
• Ale jak zadzwonił dzwonek
• To myk z klasy jak Flintstonowie w samochodzikach nóżkami ruszałaś
• Bo za chwilę trening
• Aw yeah
• W 3 klasie do zapisania się do klubu przekonał cię twój przyjaciel ze starszej klasy - Hyunjin, jednak niedługo po tym sam się wypisał i poszedł na kurs tańca
• Za bardzo ci to nie przeszkadzało bo na zajęciach szybko złapałaś bakcyla i polubiłaś grę w trymiga
• Więc wzium bzium na halę gimnastyczną
• A tam czekał na ciebie nikt inny jak trener
• Bo znowu się spóźniłaś
• Zajęcia z siatkówki zaczynały się o tej samej godzinie co kończyły się twoje lekcje więc nie miałaś innego sposobu niż zawsze się na nie spóźniać
• „Za karę będziesz musiała pokazać swojemu nowemu koledze z drużyny podstawowej gdzie co i jak jasne?"
• Pff ta pewnie jakiegoś szczyla oprowadzeć musisz klasyk...
• I wtedy wszedł on, małe jabuszko
• „Chyba jednak to nie będzie takie złe" wymamrotałaś sobie pod nosem
• Chłopak podszedł nerwowo do trenera
• „Dobra słuchaj No, to jest Jeongin, a jak już znasz imię to wiesz co masz zrobić"
• Wtedy podszedł do ciebie, jak staliście obok siebie to mogłabyś przysiąc, że był odrobinkę niższy, albo tego samego wzrostu? Coś podobnego.
• „No nic to chodź"
• Pokazywałaś chłopakowi szafki i inne miejsca gdzie mógłby się niegdyś zawieruszyć
• W trakcie oprowadzania wydawał się mało rozmowny, ale w krótce zaczęliście trochę pobąkiwać ze sobą
• Więc po odprowadzeniu był trening i z racji tego, że dzisiał był pierwszy dzień „świerzaków" to trzeba było ich wypróbować
• Na początek poszły serwy, mocno przyglądałaś się Jeonginowi i troszeczkę bałaś się czy dobrze mu pójdzie
• Nadszedł jego serw i...
• Ładnie! Wyszło mu to całkiem zgrabnie, trochę balonowato, ale zgrabnie.
• Ze szczęścia lekko krzyknęłaś
• „Dobrze"
• Spojrzał się lekko w twoją stronę i uśmiechnął, ależ on był uroczy
• Następnie były odbicia, dołem, górą, rozegrania i echhh, No właśnie
• ROZEGRANIA
• To był jedyny problem jaki trener miał z Jeonginem, jednak wierzył, że po krótkiej praktyce uda mu się wytrenować wystarczająco nadgarstki oraz odpowiednią wysokość, na którą ma wybijać piłkę, bo chyba bardziej płasko niż on to nikt nie potrafił.
• Zgadniejcie kto jest głównym rozegraniem drużyny zaawansowanej
(Tak, Ty)
• Więc automatycznie zadanie nauczenia tego bobasa rozegrania spadło na ciebie
• Nie przeszkadzało Ci to za bardzo
• Do czasu...
• Więc ustaliliście, że spotykacie się na treningi dodatkowe po tych waszych w środę
• I chyba dobrze, że nikt nie widział co wy wyczyniacie
• „JEONGIN! Jak masz mieć ustawione nadgarstki?"
• „Nie wiem tak?"
• „Nie"
• „Tak"
• „NIE"
• „To może..."
• I głupek włożył ręce pod krocze udając jakby latał na miotle
• „Phhh ta, to chyba najlepsze"
• Od razu pacnęłaś się w głowę za wypowiedzenie tak nieodpowiednich słów
• BO TEN DEBIL POLECIAŁ PO MOPA I ZACZĄŁ WOKÓŁ CIEBIE NA NIM LATAĆ
• Po paru minutach oboje leżeliście na ziemi zasmarkani od płakania i śmiania się w tym samym czasie
• Po paru tygodniach Jeongin i ty bardzo się zbliżyliście, tak jak i on zbliżył się do opanowania tych powyłamywanymi w różne strony nadgarstków.
• Aż do dnia
• „Ahhh Jeongin powtórz to!"
• „A Co dobrze?!"
• „Zaraz się dowiemy"
• I jak poprosiłaś tak i zrobił odbicie było ładne, równolegle do siatki, wysokie i przede wszystkim nie płaskie ani szybkie jak torpeda.
• Z podekscytowania podbiegłaś do chłopaka prawie nie patrząc i to chyba nie był dobry pomysł
• Przez przypadek ucałowałaś go mocno w polika po czym oboje odskoczyliście i zarumienieni zaczęliście na siebie patrzeć
• Ach ten przypadek, czasami łączy ludzi w najmniej oczekiwany sposób

fin.

'·。Stray Kids x You 。·'Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz